Wysłany: 2016-04-05, 14:37 [SoD] Rozwiązania fabularne w Siege of Dragonspear
Heh, słowa kobiety odpowiedzialnej za warstwę tekstową Siege of Dragonspear.
“If there was something for the original Baldur’s Gate that just doesn’t mesh for modern day gamers like the sexism, [we tried to address that],” said writer Amber Scott. “In the original there’s a lot of jokes at women’s expense. Or if not a lot, there’s a couple, like Safana was just a sex object in BG 1, and Jaheira was the nagging wife and that was played for comedy. We were able to say, ‘No, that’s not really the kind of story we want to make.’ In Siege of Dragonspear, Safana gets her own little storyline, she got a way better personality upgrade. If people don’t like that, then too bad.”
(W skrócie: Baldur's Gate 1 był seksistowski, stroił sobie żarty z kobiet, a Safana była jeno kawałkiem mięcha. Nie takiego dodatku chcemy, więc wiele rzeczy, w tym postacie, "ulepszymy". A jak się komuś nie podoba to trudno.)
To między innymi dlatego ludzie zaczęli przypinać Bimdogom łatki oraz zarzucać ukryte motywy. It goes way deeper, my friends :D
Te "ethics in heroic adventuring" (wypowiadane przez Minsca) nabiera zupełnie innego wymiaru, jeśli złożyć wszystkie elementy układanki do kupy. Bądź co bądź to komentarz do jakichś współczesnych problemów pierwszego świata, zupełnie oderwany od gry. Ot, babka, która jest działaczką tzw. Social Justice Warriors robi sobie memy.
To pierdoła, ale przyznaję, że podobnych drobiazgów można by jeszcze sporo wymienić. Oczywiście, to w żadnej mierze nie jedyny powód dla niskich ocen dodatku, jednak fani Beamdoga są święcie przekonani, że tak właśnie jest (ba, sami twórcy również, aka namowy big bossa do kontrowania negatywnych opinii pozytywnymi).
Wydzieliłem nowy temat o rozwiązaniach fabularnych w SoD - tu również można omawiać zmiany wobec rozwiązań fabularnych z BG I. - L`f
Ostatnio zmieniony przez L`f 2016-04-14, 22:01, w całości zmieniany 1 raz
To pierdoła, ale przyznaję, że podobnych drobiazgów można by jeszcze sporo wymienić. Oczywiście, to w żadnej mierze nie jedyny powód dla niskich ocen dodatku, jednak fani Beamdoga są święcie przekonani, że tak właśnie jest (ba, sami twórcy również, aka namowy big bossa do kontrowania negatywnych opinii pozytywnymi).
Beamdog to bardzo zamknięte środowisko. Ściągneli to zespołu pracownika Biowere, więc wiadomo w którym kierunku poszli. Oby to była ich ostatnia produkcja dotycząca Baldura(no mogą sobie jeszcze zhomoseksualizować ICW2, Planscape nie rusżą bo tam wogóle jest mało oseksualnośći - i dobrze). SoD to głównie nowinki techniczne, czyli coś co potrzyma modding. a i plusem Baldura jest to że nie da się z niego zrobić Porno-RPG jak dragon age.
_________________ http://cob-bg.pl MapazProfilu lub częściowo z link nie wyjaśnia: 8h z "PPD" do Cloakwood a 12 powrót,16h z "PPD" do Pelvel a 20 powrót, 8h od Zbójów do Pelvel a 12 powrót, 8h od Mutamina do Durlag a 16 powrót,
krócej idzie się z Gulyki do Durlag,niż z mostu Fire,czy z kopalni jest pżejście Wyrm's Xing? Ta mapa sugeruje trakt;Inne rozbieżności czasowe w 2-ie strony do przyjęcia np:strome zbocza u LonelyPeak,wolno się z schodzi,wolniej niż gdy się wchodzi
*Zaciera ręce i zabiera się do pisania* Tuldor incoming!
Nie wiem nic na temat tej laski więc ciężko mi powiedzieć czy po prostu jej komentarz jest mocno nietrafiony czy to jedna z ześwirowanych feministek*
*ześwirowana feministka - stworzenie twierdzące że szpilki "wymyślili mężczyźni by pognębić kobiety" oraz okazujące święte oburzenie iz ktoś jej ustąpił miejsca w busie/przepuścił w drzwiach "bo to jej uwłacza i ukazuje ze się ją uznaje za słabszą płeć"...
Tak czy owak sugestie wydają się dosyć zabawne i gdyby były to tylko opinie owej kobiety można by się jedynie uśmiać. Niestety można uznać że SoD będzie niedługo podobnie z BG1 zintegrowany co OzWM i gracze (EEowcy) będą to wszystko uznawać za jedno... w efekcie zarówno charakter NPC jak i pewne wrażenie ciągłości szlag trafi - bo jak inaczej nazwać sytuację gdy postać zmienia się o 180 stopni z za przeproszeniem du*y?
_________________
Heinrich Heine napisał/a:
Sen jest dobrą rzeczą, śmierć jeszcze lepszą, ale najlepiej byłoby wcale się nie narodzić.
Alvarez o modowaniu napisał/a:
Może przytoczę twierdzenie Liberty'ego, które jakoś tak idzie: planujesz jakiś projekt, wyznacz sobie termin, pomnóż potrzebny czas przez 2 a i tak nie zdążysz.
Wybrane fragmenty banterów:
Edwin napisał/a:
-Phi! Porównywać mnie do jakiegoś podrzędnego nekromanty! (Stanowczo na zbyt wiele sobie pozwala, muszę pokazać mu gdzie jego miejsce.) Prawdopodobnie przemawia przez ciebie zwykła zazdrość. Wy, maluczcy macie tendencje do zawiści wobec tych, którzy was przerastają. Ja zaś czynię to nie tylko talentem ale i wzrostem, karzełku.
-*Posłał Edwinowi szeroki uśmiech przemawiając serdecznym tonem* Jeszcze raz nazwiesz mnie „karzełkiem” a utnę ci na dole coś niezwykle małego, co może jednak mimo wszystko być ci drogie. Gdy zaś chodzi o te dyrdymały o talencie... znów przypominasz mojego żałosnego, byłego towarzysza...
Minsc napisał/a:
-Niebywałe, że ten chomik jeszcze oddycha. Znajdując się nieco bliżej ciebie wielkoludzie na pewno zaniechałbym tej czynności, powiedz, uważasz że pranie onuc urąga twej męskości, czy po prostu lubisz informować wrogów zapaszkiem o tym, iż się do nich zbliżasz?
-Boo być może jest niewielki Montaronie, ale jest też o wiele silniejszy niż się zdaje. A to, co czujesz to zapach prawdziwego mężczyzny, który przykryje każdy odór zła, na jaki trafi, co nie, Boo?.
Viconia napisał/a:
-Mmm... wciąż robisz wrażenie Viconio, moja ty hebanoskóra kusicielko. Zdajesz sobie sprawę jak działasz na otoczenie, prawda?
-Oczywiście samcze, dzięki temu jalukul, mężczyźni tacy jak ty – myślący kroczem zamiast głową – stają się łatwiejsi w kontrolowaniu
“If there was something for the original Baldur’s Gate that just doesn’t mesh for modern day gamers like the sexism, [we tried to address that],” said writer Amber Scott. “In the original there’s a lot of jokes at women’s expense. Or if not a lot, there’s a couple, like Safana was just a sex object in BG 1, and Jaheira was the nagging wife and that was played for comedy. We were able to say, ‘No, that’s not really the kind of story we want to make.’ In Siege of Dragonspear, Safana gets her own little storyline, she got a way better personality upgrade. If people don’t like that, then too bad.”
A niechże się gonią te wściekłe baby. Jak gram w fantasy to chcę mieć, do cholery, napakowanych barbarzyńców i drżące nagie niewiasty u ich obutych w sandał nóg. A nie różne fiu-bzdziu, feminizmy, tabuny homosiów (jak w DA) i powszechne równouprawnienie. Dosyć tego w codziennym życiu.
I już naprawdę, w BG tyle było seksizmu, że ojojoj. Połowa bohaterów przyłączalnych to baby. Trzeba napisać moda, który zmienia Imoen na faceta, bo jak to tak, by śmiała wyzwolona kobieta dawała się ratować.
Ciekawe w którym patchu dodadzą do plików charname banter w jakim powie "jestem hermafrodytą i jestem z tego dumny"...
_________________
Heinrich Heine napisał/a:
Sen jest dobrą rzeczą, śmierć jeszcze lepszą, ale najlepiej byłoby wcale się nie narodzić.
Alvarez o modowaniu napisał/a:
Może przytoczę twierdzenie Liberty'ego, które jakoś tak idzie: planujesz jakiś projekt, wyznacz sobie termin, pomnóż potrzebny czas przez 2 a i tak nie zdążysz.
Wybrane fragmenty banterów:
Edwin napisał/a:
-Phi! Porównywać mnie do jakiegoś podrzędnego nekromanty! (Stanowczo na zbyt wiele sobie pozwala, muszę pokazać mu gdzie jego miejsce.) Prawdopodobnie przemawia przez ciebie zwykła zazdrość. Wy, maluczcy macie tendencje do zawiści wobec tych, którzy was przerastają. Ja zaś czynię to nie tylko talentem ale i wzrostem, karzełku.
-*Posłał Edwinowi szeroki uśmiech przemawiając serdecznym tonem* Jeszcze raz nazwiesz mnie „karzełkiem” a utnę ci na dole coś niezwykle małego, co może jednak mimo wszystko być ci drogie. Gdy zaś chodzi o te dyrdymały o talencie... znów przypominasz mojego żałosnego, byłego towarzysza...
Minsc napisał/a:
-Niebywałe, że ten chomik jeszcze oddycha. Znajdując się nieco bliżej ciebie wielkoludzie na pewno zaniechałbym tej czynności, powiedz, uważasz że pranie onuc urąga twej męskości, czy po prostu lubisz informować wrogów zapaszkiem o tym, iż się do nich zbliżasz?
-Boo być może jest niewielki Montaronie, ale jest też o wiele silniejszy niż się zdaje. A to, co czujesz to zapach prawdziwego mężczyzny, który przykryje każdy odór zła, na jaki trafi, co nie, Boo?.
Viconia napisał/a:
-Mmm... wciąż robisz wrażenie Viconio, moja ty hebanoskóra kusicielko. Zdajesz sobie sprawę jak działasz na otoczenie, prawda?
-Oczywiście samcze, dzięki temu jalukul, mężczyźni tacy jak ty – myślący kroczem zamiast głową – stają się łatwiejsi w kontrolowaniu
Podoba mi się ten wpis Trenta Ostera. W końcu Promieniści zmierzyli się z falą krytyki i zadeklarowali poprawę. Taka postawa jest o niebo lepsza niż wcześniejsze, żałosne apelacje do graczy o to, by wystawiali grze pozytywne oceny na Steam, GoG i metacritic, i przekonanie, że fala hejtu to zasługa wyłącznie jednej, rozdmuchanej postaci w grze. Ktoś tu poszedł po rozum do głowy i zaczął uprawiać mądry PR.
IMO, Beamdog jako twórcy mają święte prawo do własnej wizji w swoich grach. Niestety, zdecydowali się zabrać za uznaną, kultową markę jaką jest Baldur's Gate, więc powinni kierować się określonymi wytycznymi. To jest gra na licencji i ma konkretne lore wyrobione w poprzednich częściach, a także książkach i komiksach. Nie można wycierać sobie butów tego typu rzeczami i liczyć, że ujdzie to na sucho.
Mają rozbudować tą postać trans? Proszę bardzo, droga wolna! Powinni to jednak zrobić z głową i z należytym smakiem, a dialogi przemyśleć tak z 10 razy, zanim wypuszczą wspomniany update.
Dodatek póki co wydaje się sprzedawać nad wyraz słabo. Chciałbym, aby Beamdog naprawił go jak najszybciej (szczególnie pod względem technicznym) i zarobił trochę więcej pieniędzy za swój trud. Próbowali (część z nich miała na pewno dobre intencje), więc powinni coś z tego mieć. Pokazało by to też, że ludzie nadal chcą klasycznych RPGów. Z drugiej strony, poniekąd cieszy mnie ta wtopa. Zdecydowanie zmniejszyło to szansę na wydanie przez nich Baldur's Gate 3. To się nie mogło udać.
A tak w ogóle to witaj Pazurze! :)
Liczę, że będziesz zaglądać co jakiś czas na nasze forum. "Hejtem" na Beamdoga się zbytnio nie zrażaj. :P
Absolutnie nie zrażam się tym "hejtem", mam nadzieję, iż ta krytyka podziała na panią Amber Scott jak wiadro zimniej wody i choć trochę ograniczy jej feministyczne zapędy (bo w sumie najwięcej jej się dostało) ale obiektywnie pisząc dodatek tragiczny nie jest.
Osobiście mam nadzieję, że trzecia część Wrót Baldura nie powstanie. Niech już zaczną tworzyć coś swojego, nie związanego z BG.
Korci mnie by zrobić moda który sprawi że jak zabijemy jedną z tych postaci wokół której rozpętała się ta gównoburza reputacja nam wzrastała. Niby pierdółka a by się ta druga strona teraz pospinała.
Edit
Dwusetka mi skoczyła
Z chęcią zobaczyłbym takiego moda i instalował zawsze.
EDIT: pisząc tego posta odnosiłem się przede wszystkim do faktu "przytyczka w nos" dla wszystkich "social justice warrior" bo nie podoba mi się to że gry video a szczególnie ta seria stały się polityczną bronią w ich rękach.
_________________
If you wanna make enemies try to change something...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum