Hehe racja :P Może tylko intro obejżała? No bo tam wygląda jakby sie bronili :)
Co do tematu...
Najlepsza rasa to oczywiście ludzie Po prostu ze wszystkich ras wychodzą najlepiej podczas walki...Zergi i Protosi bardziej stawiają jednak na "hand-to-hand" więc sporo tracą zanim dojdą do ludkoof...
No i jak ma sie dużo Terranów(nawet zwykłych marines) to ich siła ognia jest imponująca...szczególnie skuteczni są na Zergów...z Protosami mogą być problemy lecz nie wielkie
_________________ ||Życie jest jak szachy... albo walisz konia albo posuwasz królową||
Polecam przejście jeszcze raz kampani z podstawki.
Przeszłam grę wiele razy i zauważam że Terranie walczą o wolność.
Megask jest przywódcą "sons of korhal"(planety zniszczonej za bunt)
Lt. Kerrigan jest duchem wyzwolonym przez przywódcę. Jim Raynor to najbardziej czadowy ludok i jest miłością Lt.
Terranie walczą z Konfederacją o wolność.
Inwazyjne plany potem ma tylko megask.
Chyba zapomnieliście że istnieje coś poza Brood Warem i imperialistyczną ziemią!!!
_________________ Tylko głupiec widzi gwiazdy
Tylko mędrzec patrzy w ich oblicze
Tylko pisarz mówi o nich
Tylko Bogowie ich dotknęli
Wiek: 33 Posty: 452 Podziękował 1 razy Skąd: Bytek
Wysłany: 2005-01-14, 21:08
Moze niech ktos komu sie chce opowie cala fabule SC? Moze powstanie specjalny temat, tu by byl nieco offtop;)
Ja napisze co sadze o kazdej rasie:
Terranie-nie potrafie nimi grac, dziwni tacy. Ze strony klimatycznej, wpleceni w wojne ktora w sumie do nich nie nalezy. Grupka rozbitkow, ktorzy znalezli sie pomiedzy dwiema wojujacymi rasami... Okropne polozenie.
Zergowie-ohydni. Nie umiem na nich patrzec i zawze z przyjemnoscia patrze jak ich budynki krwawia i nikna w kaluzy krwi. Ten fioletowy szlam... Ta ich zwierzecosc... I to, ze zainfekowali Kerrigan! WRRRRRRRRRRRRRRRR!!!!!!!!!!!!!!!
Protossi-wyniosla rasa. Wbrew pozorom, tez potraia zaatakowac MASA i sa wtedy tak skuteczni, ze glowa mala(4 expy w kazdym po 3 gatewaye i leca dragoony, dt i zealoty). Patrioci. Kazda ich jednostka bije klimatem(I LIVE FOR AIUR!). Kazda ich jednostka emanuje poswieceniem-dragoon-ozywiony zmarly, archon-powstaly przez poswiecenie sie 2 ludzi, zealot-w jego glosie sie slyszy ta chec zginiecia za Aiur:), dark templar-wygnaniec, ktory chce bronic ojczyzny... Cos jeszcze?
Najpierw powiem że w żaden sposób nbie chcę kłócić się na jakis małoistotny temat. Każdy ma prawo do własnego zdania i żadna z osób nie ma prawa napiętnować postaci o odmiennych pogladach. To że się w czyms nie zgadzamy nie znaczy że musimy być wrogo nastawieni. Droga Czarodziejko, jeżeli uraziłem Cie przez moje zdecydowanie odmienne wypowiedzi, w któych przyznaje czytając je ponownie można wyczuć powątpiewanie, niniejszym przepraszam.
A teraz kontynuujmy:
W podstawowej kampani jest kilku bohaterów terran. Jeden to Raynor, do niego nie mam zastzreżeń, normalny chłop. Potem jest Kerrigan, właściwie nic o niej nie wiadomo... ślepo posłuszna rozkazom... Mengsk najpierw idealistyczny przywódca rewolty a potem zaślepiiony rządzą władzy biurokrata. Dowódca Norad II Edmund Diuke... moim zdaniem nie do końca pozytywna postać... zdradził wielu swoich ludzi aby zachować swoją skórę, a jednocześnie powstrzymać zergów.
Oczywiście można przedstawić ich w innym świetle ale tu wychodzi że ponad 75% ludzi to negatywne postacie... co tu lubić???
Wadą całego naszego toku myślenia, jest to że wnioskujemy tylko na tym co widzieliśmy na ekranach... a to zdecydowanie za mało, aby wypowiadac się o całej rasie
_________________ Elitarna Stara Gwardia COB
"(...)ma swoje zdanie, którego raczej z tego co pamiętam nie zmienia. Kieruje się swoimi zasadami (i kwasami) . Oczywiście człek ze starej gwardii Cobu :P"
sovellis
Ktos niedawno stwierdzil ze protosi są głupi, a to nieprawda - są najbardziej rozwiniętą i inteligentną rasą ze wszytskich. Rozwniętą - spójżcie na czym opiera się ich technologia i porownajcie z innymi. Inteligentna - to widać choćby w planszy gdzie wybieramy rasę. Jak juz powiedzial Matheus - oddani sprawie, ich potęga leży w pojedynczej jednostce, gdyby wystawić jednego zealota naprzeciw jednego marinesa to z pewnością wygrał by zel. O zerglinie (nawet 2, 3, 4) nawet nie mówię... Dlatego są moimi ulubieńcami.
Zergowie - zwierzęta, nie mają żadnego oddania, woli tylko instynkt który każe im zabijać i przetrwać. Trudno tu mówić o patriotyzmie, technologii czy inteligencji. Ale są też zdecydowanie najliczniejsi i dlatego są u mnie "numero uno", niemal na równie z terranami.
Wiek: 33 Posty: 452 Podziękował 1 razy Skąd: Bytek
Wysłany: 2005-01-22, 16:54
@Marko-u mnie Zergi budza odraze:P Sa potezni ale po prostu nie moge na nich patrzec:)
@Piotroslav-Kerrigan jest Duchem, wyszkolonym zolnierzem z implantami w umysle, wiec nie ma ludzkich uczuc etc.
Wiek: 36 Posty: 345 Podziękowania: 2/4 Skąd: Kraków
Wysłany: 2005-05-09, 16:22
tez lubie terranów:) kto nie lubi własnej rasy :) coz, styl walki(terranów), hasła Jima Raynora są niezłe;d
_________________ (były)Mistrz Próby Bhaala i Wielki Dyplomata, teraz, zaledwie proch na wietrze...
Przeczytałeś już wszystkie artykuły historyczne? Nie możesz znaleźć niczego ciekawego? Wejdź na Kącik Romana!, a spędzisz całą noc na czytaniu!
Terranowie to najlepsza rasa , nie ma co nie tak jak inne , Najlepiej sie nimi gra , kiedyś grałem w Stara , ale to dawno było , chociaż może i bym pograł se znowu .
Wiek: 36 Posty: 543 Podziękowania: 6/5 Skąd: far far away
Wysłany: 2006-04-22, 14:30
o już dawno w SC nie grałem ale musze to nadrobić:) zawsze jak grałem to dobrze mi się grało Terranami, ale pozostałem rasy też są świetne, i za to uwielbiam tę grę:)
Zerg & Protoss na równi. Terranem tez lubię grać, ale Protoss - za patriotyzm, klimat i to, że nimi pierwszymi się nauczyłem grać. Zergi - bo bardzo mi się spodobała ta rasa - nie ma jak te hordy wesoło rozwalające wrogą ekspansję... :D
Ja na początku zafascynowałem sie Terranami. Najbardziej mi przypasowali wizualnie i tylko dlatego zacząłem nimi grać :P
Później przyszła kolej na Protossów- masaaa, moc. Silne jednostki, tylko czas wytwarzania mnie dobijał.
Na koniec Zergowie którzy z początku wydali mi się dziwni ale z biegiem czasu polubiłem ich a ilość tanich jednostek była bardzo ciekawa.
Protosi... Mocne jednostki i posiadające szereg przydatnych umiejętności -chocby przejmowanie kontroli nad jednostkami przeciwnika. Jak się uda i złapiesz Drona albo SCV to masz dodatkowy limit jednostek i większą wszechstronnośc (ale to się sprawdza tylko w dłuższych rozgrywkach) a jak nie to i tak eska Dark Archontów potrafi namieszac w szeregach wroga . Poza tym lubie ich "styl" .
_________________ Est Solarus Oth Mithas! (Mój Honor To Moje Życie!)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum