Wiek: 37 Posty: 48 Podziękował 1 razy Skąd: Poznań
Wysłany: 2009-02-02, 11:15 Ciekawostki BG w BGT
A jednak nawet po latach grania w BG mogę jeszcze natknąć się na coś, czego wcześniej nie widziałem. Nigdzie też wcześniej o tej skrytce nie czytałem, bo bym zapamiętał. Teraz idąc po raz kolejny znajduję tajemną skrytkę. I nie chodzi mi tu o ten zapułapkowany komin na dachu pilnowany przez bazylaszki, który przechowuje sejmitar +2, o tym wiedzą wszyscy. Znalazłem coś innego - zaraz obok tych czterech strażników, którzy pilnują zejścia na niższy poziom i zadają nam zagadki:
Tak, mówię o tym małym niebieskim punkciku. koło którego stoi mój rozmyty pchlarz ^^ Pozycja kursora w oknie dialogowym.
Czy ktoś coś już wiedział o tej skrytce? Czy też mogę być dumnym z siebie pierwszym odkrywcą?
Aha, jeszcze zawartość skrytki:
-różdżka przywołania potwora
-6x antidotum
-4x mikstura percepcji
-1x mikstura izolacji
-1x mikstura odporności na ogień
Całkiem nieźle, jak na mój gust, choć wiadomo, że nie to samo, co pierścień za 9000gp ;P
Mam nadzieję, że to jakaś nowość, przynajmniej dla niektórych, bo żem się cholera rozpisał ;]
Pozdrawiam
Skel
Ostatnio zmieniony przez morgan 2010-11-05, 23:01, w całości zmieniany 4 razy
Posty: 5143 Podziękowania: 469/316 Skąd: Island of Misfit Toys
Wysłany: 2009-02-02, 11:22
Kinski napisał/a:
Różdżka przywołania potwora, Antidotum (6), Mikstura percepcji (4), Mikstura izolacji i odporności na ogień
AR0511 - Wieża Durlaga, II poziom podziemi (gdzie wejścia niżej strzegą strażnicy). Skrytka - x=1484, y=1222.
Mamy taki niewstawiony jeszcze art: Ukryte przedmioty w BG i OzWM Kinskiego...
Jednak mimo wszystko jedynie może cieszyć dociekanie i dzielenie sie z nami swoimi odkryciami - wszystkiego (jeszcze) na pewno nie mamy;)
_________________
Pozdrawiam
\m/organu\m/
\m/agnu\m/
Kontakt ze mną - via mail (morgan19[at]interia.pl) lub GG (9928331)
Szukał długo...długo, tajemnie, nie zwierzając się ludziom.
Oczy jego były rozświecone wewnętrznym odbłyskiem jasnej idei.
Szukał....
- i to, na co patrzał, nie zadowalało go.
Gdzie? (...)
Trwożnie, pytająco usiłował wszystko poznać, zobaczyć...
Nie ma....
badał, wgłębiał się, szukał...
Nie ma, w ludziach nie ma, w ich myślach, tworach...
Wszystko szare, przeciętne, monotonne.... (...)
wszystko obszedł... w społeczeństwie, w ludziach, nigdzie.
a może źle szukał?
nie - ależ nie. Obszedł wszystko, wszystko widział, wszędy pytał....
a może jest za brutalny? może jego dusza - ta harfa Eola - ma za grube struny, by na nich mogły zadrgać i zafalować subtelne tajemnice?
nie.
przecież ten błysk, przecież czuł, dlatego szukał......."I jeśli kiedykolwiek umrę – a wiem, że umrę w bardzo krótkim czasie – umrę, zgłębiwszy ten świat z bliska i z daleka, z góry i z dołu, ale z nim nie pogodzony. Umrę i On zapyta mnie wówczas: «Czy było ci tam dobrze, czy źle?» Ja zaś będę milczeć, opuszczę wzrok i będę milczeć. Niemota taka znana jest wszystkim, którzy zebrali żniwo wielodniowego i zapamiętałego pijaństwa. Czyż bowiem życie ludzkie nie jest chwilowym otępieniem duszy, a także jej zaćmieniem? Wszyscy jesteśmy jakby pijani, każdy na swój sposób; jeden wypił mniej, inny więcej. I na różnych różnie to działa: jeden śmieje się światu w twarz, a inny skłania głowę na piersi tego świata i płacze. Jeden już się wyrzygał i jest mu dobrze, a innego dopiero zaczęło mdlić. A cóż ja? Wiele zaznałem, ale nic nie zdziałałem. Nigdy się nawet tak naprawdę nie roześmiałem i ani razu mnie nie zemdliło. Ja, który doznałem w tym świecie tyle, że tracę rachunek i zapominam kolejności – ja jestem najtrzeźwiejszy z całego świata; na mnie to wszystko marnie działa... «Dlaczego milczysz?» – spyta Pan, spowity w błękitne błyskawice. A co ja mu powiem? Nic, tylko będę milczeć i milczeć...Ta łza nie jest wyrazem żalu, ta łza nie jest smutkiem,
to łza ...
nieporadności,
bolesne piękno,
bezsilność bezkresu piękności
i minimalistycznych możliwości.
Ta łza, to łza niewolnika.
Chcę czuć, móc czuć piękno
zamknięty w szklanej łzie ...
Ja umieram na zawsze
szczelnie zamknięty w podświadomości,
zatruty, zawstydzony,
zaszczuty ...
Ja umieram na zawsze.
To bezkres palety odczuć zamknięty
w zubożałości możliwości ...
Ja umieram
na zawsze. Lost Illusions Tavern Impressiones maiores || (post)Impressiones Cattæ | Impressiones Ænigmællæ | Impressiones Foliællæ Corpus Tuum (18+) | Impressiones Rosellæ || Impressiones maximæ || Impressiones amorosæ | Anti- et postimpr. amorosæ
Nie, nie można się cieszyć, że mamy nową formę sponsorowania developmentu, szansę na spełnienie tych marzeń o prawdziwej ewolucji crpegów, gier lepszych niż baldury czy arcanum.
Wiek: 37 Posty: 48 Podziękował 1 razy Skąd: Poznań
Wysłany: 2009-02-02, 11:33
FFFFFFFFFFFFFUUUUUUUUUUUU-
a już myślałem
Kurczę, wcześniej nigdzie jeszcze nie czytałem o tej skrytce, nawet na zagranicznych stronach mi się nie obiło o oczy...
Posty: 5143 Podziękowania: 469/316 Skąd: Island of Misfit Toys
Wysłany: 2009-02-02, 11:43
Skeleton napisał/a:
Ale zaraz, zaraz...
Hehe, może pierwszym, który podał to do publicznej wiadomości, bo art w odpowiedniej komnacie leży sobie od 5 VII ub.r., a że jakoś nie wszyscy mają tam dostęp - hmm, pech;)
Skeletonie, nie odejmuję Ci zasługi, bardziej się droczę;)
_________________
Pozdrawiam
\m/organu\m/
\m/agnu\m/
Kontakt ze mną - via mail (morgan19[at]interia.pl) lub GG (9928331)
Szukał długo...długo, tajemnie, nie zwierzając się ludziom.
Oczy jego były rozświecone wewnętrznym odbłyskiem jasnej idei.
Szukał....
- i to, na co patrzał, nie zadowalało go.
Gdzie? (...)
Trwożnie, pytająco usiłował wszystko poznać, zobaczyć...
Nie ma....
badał, wgłębiał się, szukał...
Nie ma, w ludziach nie ma, w ich myślach, tworach...
Wszystko szare, przeciętne, monotonne.... (...)
wszystko obszedł... w społeczeństwie, w ludziach, nigdzie.
a może źle szukał?
nie - ależ nie. Obszedł wszystko, wszystko widział, wszędy pytał....
a może jest za brutalny? może jego dusza - ta harfa Eola - ma za grube struny, by na nich mogły zadrgać i zafalować subtelne tajemnice?
nie.
przecież ten błysk, przecież czuł, dlatego szukał......."I jeśli kiedykolwiek umrę – a wiem, że umrę w bardzo krótkim czasie – umrę, zgłębiwszy ten świat z bliska i z daleka, z góry i z dołu, ale z nim nie pogodzony. Umrę i On zapyta mnie wówczas: «Czy było ci tam dobrze, czy źle?» Ja zaś będę milczeć, opuszczę wzrok i będę milczeć. Niemota taka znana jest wszystkim, którzy zebrali żniwo wielodniowego i zapamiętałego pijaństwa. Czyż bowiem życie ludzkie nie jest chwilowym otępieniem duszy, a także jej zaćmieniem? Wszyscy jesteśmy jakby pijani, każdy na swój sposób; jeden wypił mniej, inny więcej. I na różnych różnie to działa: jeden śmieje się światu w twarz, a inny skłania głowę na piersi tego świata i płacze. Jeden już się wyrzygał i jest mu dobrze, a innego dopiero zaczęło mdlić. A cóż ja? Wiele zaznałem, ale nic nie zdziałałem. Nigdy się nawet tak naprawdę nie roześmiałem i ani razu mnie nie zemdliło. Ja, który doznałem w tym świecie tyle, że tracę rachunek i zapominam kolejności – ja jestem najtrzeźwiejszy z całego świata; na mnie to wszystko marnie działa... «Dlaczego milczysz?» – spyta Pan, spowity w błękitne błyskawice. A co ja mu powiem? Nic, tylko będę milczeć i milczeć...Ta łza nie jest wyrazem żalu, ta łza nie jest smutkiem,
to łza ...
nieporadności,
bolesne piękno,
bezsilność bezkresu piękności
i minimalistycznych możliwości.
Ta łza, to łza niewolnika.
Chcę czuć, móc czuć piękno
zamknięty w szklanej łzie ...
Ja umieram na zawsze
szczelnie zamknięty w podświadomości,
zatruty, zawstydzony,
zaszczuty ...
Ja umieram na zawsze.
To bezkres palety odczuć zamknięty
w zubożałości możliwości ...
Ja umieram
na zawsze. Lost Illusions Tavern Impressiones maiores || (post)Impressiones Cattæ | Impressiones Ænigmællæ | Impressiones Foliællæ Corpus Tuum (18+) | Impressiones Rosellæ || Impressiones maximæ || Impressiones amorosæ | Anti- et postimpr. amorosæ
Nie, nie można się cieszyć, że mamy nową formę sponsorowania developmentu, szansę na spełnienie tych marzeń o prawdziwej ewolucji crpegów, gier lepszych niż baldury czy arcanum.
Wiek: 37 Posty: 48 Podziękował 1 razy Skąd: Poznań
Wysłany: 2009-02-02, 12:16
Ja też mr morgi, ja też ;]
Zasług nie chcę, satysfakcja ze znalezienia czegoś nowego dla siebie samego już wystarczy, a że inni też sięo tym dowiedzą, to tym milej na serduszku :)
jęśli nie ma "mechanizm..." to może nie masz na tyle umiejętności, albo trzeba otworzyć to kluczem lub zaklęciem. Próbowałeś obrobić okolicznych strażników?
Chyba większość z nas poznaję tą lokację - to dzielnica zamkowa z wrót. Ja się zastanawiam jak dostać się tam na dach i otworzyć tą klapę.
Znacie jakieś sposoby na to?
EDIT: Cały temat przeniosłem we właściwe miejsce. Przestańcie, proszę, zaśmiecać dział BG tym całym BGT, ile można! - m
To jest jakiś dodatek a nie z standardu? Nie wiedziałem, właśnie dlatego się pytam czy wie ktoś jak tam wleźć.
EDIT II: Chodzi o to, że mapa cuchnie na kilometr BGT. A do wszelkich spraw związanych z BG I granych na platformach BGT lub Tutu przeznaczony jest ten dział.
Tamto coś to odrzwia do zamku, tyle że możesz do niego wejść dopiero w rozdziale VII - m
BGMain 2010-11-05 17-51-29-14.jpg
Plik ściągnięto 235 raz(y) 125,99 KB
_________________ Pod żadnym warunkiem nie usuwać mi warna.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum