ha to jak Krzysiu Kononowicz, to sie chwali :D
no więc ksywki nie będe podawał bo ją widac, mam na imie Marek, pochadzę z Krakowa, moje zainteresowania, hmm cRPG, Sporty, dobra muzyka(raczej rockowe granie, i stere klasyki takie jak queen), mam 18 lat i cóż więcej ;) ...
_________________
Przyjaźń jest Wszystkim Śląsk Wisła Lechia Gdańsk!!!
Tam nie chcą od razu, wstydzą się jeszcze ;)
Daniel, 23 lata, w trakcie pisania magisterki (o spektroskopii i zjawiskach, praca praktyczna :) ), moje dwie wielkie pasje to aikido i fireshow (jakimś cudem znajduję na nie nadal czas). Studia obecnie są na pierwszym miejscu (w sferze zainteresowań, nie relacji ;) ), tym bardziej, że za rok tą porą przed xywką 6 literek ma szansę mi się pojawić (no, przed wakacjami jeszcze planuję).
Z zainteresowaniem czytam każdą wzmiankę nt. psychologii - bardziej jako hobby niż sposób na życie ;) bo to ciekawe dosyć i daje pewien dystans do pewnych spraw, zdarzeń, pozwala odkryć głębsze znaczenie... i lepiej poznać siebie ;)
Ostatnio zaciekawiła mnie np. analiza pisma ręcznego - okazuje się bowiem, że na jego podstawie można sporo wyczytać nt. charakteru drugiej osoby (i nie tylko charakteru).
Hm, ktoś mi ostatnio powiedział, że za bardzo lubię pomagać ludziom - jest taki syndrom u pewnych osób, u mnie chyba też ;) także jeśli cokolwiek jest w sferze moich możliwości, można walic jak w dym z tym do mnie :)
Co jest in minus, ostatnio zupełnie nie znajduję czasu na granie w jakiekolwiek gry (poza tymi na mojej nokii ;) ), relax znajduję w muzyce i wieczornych wypadach (od niedawna moi kumple zostali barmanami w klubie yzzy - Białystok - wiec jest ciekawiej, chociaz to tylko jedno z miejsc, gdzie bywam :) ).
Hm, odnośnie muzyki, dziś wpadła mi w ucho pioseneczka taka:
The departed Soundtrack- Dropkick Murphys - I'm Shipping Up To Boston
co daje jakieś pojęcie o fragmencie moich upodobań ;)
Aha, obecnie szczęśliwie zakochany w związku (od.. początku listopada... tak, na święto zmarłych obchodzić będę rocznicę jak pójdzie OK :D )
Na razie tyle :)
Sou... może parę słów, chociaż absolutnie nie jestem jednostką reprezentatywną pod żadnym względem i zastrzegam sobie prawo do nieprzyznawania się do prezentacji swojej osoby jeśli mi się odwidzi.
Mam na imię Monika, na chwilę obecną 20 lat-i-trochę i na chwilę obecną 2 rok architektury. Interesuję się mangą i anime, fotografią, fantastyką i językami obcymi, jest też (narastająca lawinowo) lista rzeczy, którymi nie interesuję się (jeszcze) chociaż zainteresować bym się mogła, gdyż ponieważ wydają mi się ciekawe... Z pokrętnego na polski, na przykład gitara, na przykład rysowanie piórkiem, na przykład piłka nożna, na przykład go.
gra Baldur's Gate & 2 to historia mojej klasy maturalnej tak w najogólniejszym skrócie. wesoły czas sobie wybrałam, huh. Byłam wielkim sympatykiem z zadatkami na fanatyka i pozostał mi po tym duży sentyment. Na pewno wrócę do BG, prędzej czy później, na dłużej albo krócej.
Jeśli chodzi o muzykę, gdzieśtam oscyluje w kierunkach rockowych... przez co należy rozumieć, że najwięcej moich inspiracji i fascynacji zahaczało o to jakoś.
Ostatnio słucham Bjork. W kółko Bjork.
Jestem singielką, pół na pół z przypadku i z przekonań.
_________________ can't believe how strange it is to be anything - at all
Ostatnio zmieniony przez chisette 2007-01-28, 13:28, w całości zmieniany 1 raz
Michal, lat 19 (od 5-6 tygodni). Student informatyki roku pierwszego w Toruniu (tu, gdzie mieszkam). Generalnie leniwa bestia, czlowiek trudny we wspolzyciu - czepialski, zlosliwy, z tendencjami do przesady. Bywa, ze niemily, ale czesciej z sympatii, niz rzeczywistej niecheci do ludzi. Jest naprawde niewiele osob, do ktorych mam negatywne nastawienie. Zle rzeczy raczej wybaczam dosc szybko, choc nie zapominam - pamiec mam do wydarzen bardzo dobra.
Brak mi dystansu do wielu spraw.
Jestem (jeszcze) niepoprawnym idealista (zwlaszcza w sprawach sercowych) i romantykiem, czego powinienem sie chyba oduczyc, o ile to mozliwe. Czasem sklaniam sie ku stwierdzeniom, ze bez uczuc zyloby mi sie lepiej. Co prawda zycie byloby puste, ale mi by to nie robilo wtedy roznicy.
Moja przygoda z BG zaczela sie od kumpla - skubany mial kompa, ja nie, i sie u niego siedzialo duzo czasu. Ale to nie BG bylo moja pierwsza gra - byl nia Icewind Dale, dopiero potem gralem w BG. Ostatnimi czasy granie idzie mi ciezko - nie mam zaciecia, szkoda mi czasu (mimo iz wiekszosc dnia spedzam bezproduktywnie przy komputerze). Starzeje sie chyba.
Z muzyki jako pierwsze wymienie projekty Kazika Staszewskiego - Kult, Kazika, KNŻ. Ale ostatnimi czasy, jak z graniem, coraz mniej - chyba troche za duzo sluchalem i zbyt intensywnie, po jakims czasie ta muzyka juz mnie nuzy... CHoc teraz wlasnie leci "Tata Kazika".
Od lutego, czy marca tego roku slucham tez Pink Floyd - zarazilem sie na lekcji informatyki sluchajac "Dark side of the Moon". Niektore plyty sa naprawde cudowne.
Generalnie slucham tego, co wpadnie w ucho, niby generalnie rocka, ale zdarza sie tez sluchac np. Grzegorza Turnaua.
Obecnie z powodu pewnych problemow, humor moj zachowuje sie jak wykres funkcji sin(3x), czyli taka sinusoidka ale scisnieta, przez co szybciej zapieprza w gore i w dol :)
Wiek: 35 Posty: 1432 Podziękowania: 39/38 Skąd: Z chomikowa
Wysłany: 2007-01-27, 19:23
Taki temat już był... Nie mogę go znależc ale na pewno był :P
Janek, lat 16, I klasa liceum. uwielbiam pływac, lubię grać w ping-ponga, oglądać po raz kolejny Bitwę o Yavin, czytać książki, oglądać 13 posterunek i South Park.
Jestem na 20 levelu Kapłan Ognia, dzięki znakomitej moim zdaniem tapecie z ciocią Vil, oraz pierwszym uwielbiaczem forumowych kobiet dzieki takiej sobie tapecie mojego autorstwa.
Słucham głównie punk-rocka, włosy mam już krótsze bo je ściąłem.
nie podoba mi się to co robi obecny rząd i zamierzam wyjechać do londynu, miasta które uważam za jedno z najwspanialszych miejsc na ziemi ( byłem tam... piekna sprawa).
Kocham Elvisa, KSU, Farbenów... a teraz jestem strasznie zakochany w pewnej drobnej, mrocznej dziewczynie...
Kurde... Wszystkie osoby które się tu wpisały znają się od dawna, w większości osobiście ( ja jestem wyjątkiem :P ). Scena baldurowa istnieje od wielu lat... Więc , drogi Gandalfiee, nie musisz się wysilac spamem taki jak twoje dwa ostanie posty w tym wątku...
Michał, lat 23. Podobnie jak Asc w trakcie pisania pracy magisterskiej, praktycznej.
Jeszcze niedawno jej temat brzmiał:
"Pomiar temperatury przy pomocy termoregulatora sterowanego komputerowo"
od dwóch tygodni nieaktualne - nieporozumienia z promotorem. Powiedziałem basta i mam nowego promotor i nowy temat:
"Projekt maszyny do wyznaczania kinematycznego współczynnika tarcia"
i tego zamierzam się trzymać do końca :->
Z Baldurem od 99 roku, najpierw wersja angielska (wtedy kumałem piąte przez dziesiąte) później siłą rzeczy PL. Zauroczony gierka od początku :-D udawałem chorobe aby tylko nie iść do szkoły i móc cały dzionek pograć dniami i nocami...
Ostatnimi czasy gierki zeszły na dalszy plan - siła wyższą ;)
Z muzyki to zawsze lubiłem Kult i Korn - mój nieśmiertelny debel
Lubię czasem wypić browarka albo coś mocniejszego w doborowym towarzystwie.
Nie jest alkoholikiem, porywaczem, gwałcicielem ani nie pałam rządzą do chłopców
Mam duży dystans do świata, choć jak mi coś nie odpowiada to bynajmniej nie zaciskam zębów. I to moja wada
Jeżdżę czerwonym jak ogień piekielny Fordem Escortem z '98 1,6 16V- merceses klasy S to on może nie jest ale MÓJ. Akurat po dużym przeglądzie więc nic nie stuka nie puka nie skrzypi - jak nówka fufka tylko lać benzynę lub gaz i jechać. Od dzieciństwa wielka pasja samochody.
Właśnie zmieniłem wysłużonego Celofana 2.0GHz, 512MB RAM, Radek 9000se na nowego, info w topicu Wasz sprzęt.
Pozdrawiam wszystkich CoBowców
Wiek: 37 Posty: 862 Podziękowano 2 razy Skąd: z brzydgoszczy
Wysłany: 2007-01-28, 23:40
Hehe, co by tutaj napisać.
Wiek: 18 (teraz już z każdym dniem coraz bardziej zbliżam się do grobu hehe...)
Imię: Wojciech (bardzo lubię swoje imię, jedna z niewielu rzeczy jaka wyszła moim rodzicom bez mojej rady xD)
Nazwisko: utajone, jeszcze ktoś zapragnie mnie zgwałcić w moim mieście...
Miasto: Bydgoszcz, lubię tutaj być chyba tylko dzięki kumplom
Stan cywilny: od niedawna chevalier :D (chętne, zgłaszać się )
A tak poza tym to co... Długo mnie tutaj nie było, baaardzo długo, aż wstyd. Jestem bardzo mroczny, o czym już pewnie zdążyliście się przekonać. W moich poglądach jestem twardy, aczkolwiek zmienny, co znaczy że zmieniam je tylko pod wpływem własnych przemyśleń, nikogo innego. Uczę się w liceum, dokładnie za 98 dni maturka z bioli, potem na ratownictwo, do karetki. Nie zniósłbym pierdzenia w stołek. Lubię ludzi twardych, wiedzących o tym że nie każdy może zostac twoim kumplem, zdystansowanych, mających szacunek. Co jest według mnie miarą człowieka to widać.
Najwięcej słucham metalu (też mi nowość :P), rocka, trochę punku, trochę electro i alternatywy, ogólnie rzecz biorąc po trochu wszystkiego. Rodzaj słuchanej muzyki nie ma znaczenia.
A tak poza tym to nie wiem czy została mi jeszcze ranga honorowego klanowicza, bo jestem w tej dziurze od dosyć dlugo... i jestem z tego dumny :)
Ave!
_________________ Odwaga jest miarą wartości człowieka.
---------------------------
Ex Balor BG1, Niedoszły Mroźny Dziad
Do nieba nie chodzę, bo jest mi nie po drodze teraz jestem tu,
Co ma być to będzie, niebo znajdę wszędzie, gdy zabraknie tchu...
Wiek: 37 Posty: 543 Podziękowania: 6/5 Skąd: far far away
Wysłany: 2007-01-29, 19:58
sovellis napisał/a:
Imię: Wojciech
na prawde śliczne imie:D
to może ja też co nieco o sobie napisze;)
Wojtek, 18 lat. Za niedługo maturka:/ matma i gegra (oba rozszerzone;)), ale nie mam pojęcia co dalej, może infa, może coś z ekonomią, albo jeszcze coś innego.
moja miłość to muzyka, ale nigdy nie miałem dość zapału żeby nauczyć się grać na czymkolwiek (leń:/ ale wszystko przedemną;)), więc tylko słucham, od prawie roku głównie Placebo, a poza tym wszystko co piękne;), ulubione piosenki to ostatnio "Losing My Religion" R.E.M. "Without You I'm Nothing" i "My Sweet Prince" Placebo.
moja druga miłość to Juventus i ogólnie sport, lubie i oglądać i uprawiać(:P), różnie co tylko moge, czyli nożna, kosz, narty, rower, pływanie, ważne żeby aktywnie spędzić czas;))
lubie też dobre książki i filmy, w gry praktyczni już nie gram, czasem jakiś stary dobry eRPeG, albo coś z dobrą wciągającą fabułą. Z nowych praktycznie nic (i to nie tylko ze względu na wymagania;))
Cóż, wprawdzie zarejestrowałem się tutaj już dawno temu, jednak pisać mi się za bardzo nie chciało, do czego ze skruchą i na klęczkach się przyznaję. A jako że postanowiłem od czasu do czasu coś na CoB skrobnąć, przybliżę pokrótce Wam wszystkim moją marną osobę.
Tomaszem mnie zwą, na co wpływu nie mam, bo tak się nazywam. Trudno. Wiosen liczę siedemnaście, a że jestem ze stycznia, więc już niedługo pełnoletniość - cieszyć się czy nie? Uczęszczam (jeszcze) do liceum ogólnokształcącego na profilu humanistycznym, do klasy pierwszej, głównie dlatego, że w domu strasznie by mi się nudziło. Zamieszkuję małą wioskę sześćdziesiąt kilometrów od Łodzi położoną, zwaną potocznie Tomaszowem Mazowieckim. Zaścianek zasłynął w historii tym, że posiadał pomnik Armii Czerwonej i już nie posiada. A szkoda, fajny był. Można było ćwiczyć na nim sztuczki na deskorolkach. Ale nic to. Oprócz Baldura, szeroko pojętego fantasy i RPG interesuję się muzyką raczej ciężką, typu metal i rock, jednak nie stronię od industrialu, elektroniki rocka czy soundtracków z filmów/gier. Czytam dużo, głównie Kinga i Pratchetta, gram dużo w piłkę kopaną, a całym sercem wspieram pewien mały klub z Katalonii, Barcą zwany. Mam także kontrolowanego świra na punkcie Star Wars, nałogowo oglądam LOST i Prison Break, lubię wszamać porządną pizzę i wypić kilka chłodnych Leszków. Bo czemu by nie? Poza tym jestem świrem, głupkiem i raczej pogodnym indywiduum, wyglądam ponoć jak pewien Argentyńczyk, Messim zwany, ale to już nie moja wina. Lubię poznawać nowych ludzi, pisać, skakać przez sterty świeżo wypranego prania i rozwałkowywać dżdżownice na asfalcie w deszczowe dni.
A tak poza tym to jestem całkiem normalnym chłopakiem. Czyż nie? ;]
_________________
Ostatnio zmieniony przez POLIPOLIK 2007-06-04, 18:08, w całości zmieniany 1 raz
Heh, dawno sie nie odzywałam, ale za namowa pewnej uroczej "serowej panny"- oto jestem. Trochę z błędami, ale posiadając jedynie angielska viste nie posiadam Polskich znaków. :-P
Jestem 22-letnia fanka RPG, czasem Mistrzem Podziemi, ostatnio kura domowa :P o jakże popularnym imieniu Anna. Lubie różną muzykę od klimatów rocka aż po muzykę poważną (może sie starzeje :P). Przygodę z systemami fabularnymi zaczęłam od papierowych w gronie przyjaciół, Baldurek był później :) Nie będę was zamęczać pozostałymi moimi zainteresowaniami, bo jest ich zbyt dużo, ale napomknę, ze ostatnio poszerzyłam je o pieluchy, zasypki, butelki, wózki itp. z racji zbliżającego sie nieuchronnie przyjścia na świat kolejnego fana RPG, a mojej latorośli .
_________________ Nawet jeśliś czysty jak kryształ i odmawiasz modlitwę przed zaśnięciem, możesz stać sie likantropem, gdy lśni księżyc w pełni...
"A ja chce być ptakiem, bo ptaki srają na wszystko z góry." Jarosław Warczyglowski
Wszystki kobiety sa aniolami, lecz gdy zycie plamie im skrzydla, pozostaje tylko latanie na miotle...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum