I, formy zmieniałem. Stąd niektóre potknięcia, początek postu pisałem około 1:30. ;) Już poprawione zresztą.
Cytat:
Mam pytanie: czy jesli spotkamy jakiegoś kapłana, będziemy mogli ubliżać jego bożkowi?
Kto wie. ;> Może trafi się taka opcja, choć w przypadku Zamethów nie będzie to bezpieczne. ;)
Cytat:
Aha, zamiast jakichś dziwnych fantasy wierszyków, jesli takie chcesz, wciągnąć w tekst, poszukaj jakichś... no, powiedzmy, prawdziwych. Od sowiźrzałów poczynając na symbolistach wcale nie kończąc, materiału bardzo dobrego jest sporo.
Hm, nie lubię 'zapożyczeń' (czyt. kopiowania) cudzej twórczości. Zamierzałem parę tekstów sparafrazować, ale wszystko pozostaje w sferze planów. ;>
Wszystko pięknie, ładnie. Ogólnie Er'vonyrah to kozacka przygoda, mimo wątpliwie silnego Wojownika Kryków i niezbyt przydatnego jego oręża, ni zbroi. Ah, po tej zbroi dla łucznika, mieczu (i zbroi w sumie też) Tancerza i szacie Arcymaga spodziewałem się czegoś konkretniejszego, ale co tam ;P.
Ja nie na temat. Przepraszam. Minęło sporo czasu od ostatniego posta mimo to przychodzę zapytać się - jak tam mod? Zapowiadał się świetnie, mimo że jak mówisz, nie wszystkie lokacje będą nowe. Czy wciąż nad nim pracujesz? Czy zamierzasz go wydać w niedalekiej przyszłości? Czy może przegapiłem jakiegoś posta o tym, ze zrezygnowałeś?
Czekam na odpowiedź jednocześnie zachęcając do pracy nad tym pomysłem, całkiem ekscytującym pomysłem ;P .
Hmm, pozwolę sobie rozwiać Twe wątpliwości, jeśli idzie o zawieszenie prac nad projektem. ;>
Nad Dniami cały czas aktywnie pracuję - rozpisałem niemal wszystkie dialogi do kolejnych dwóch dużych lokacji, gdzie przewiduję znaczące rozwinięcie wątku głównego modu i kilka questów pobocznych. Ogromną większość fabuły modu mam już zaplanowaną, pozostaje jedynie te plany ubrać w kolejne dialogi. Samego kodu dialogowego mam już ponad 2 MB i myślę, że jestem już dobrze za połową pisania całej warstwy tekstowej Dni.
Równolegle tworzone są nowe lokacje do modu. Tutaj jest znacznie lepiej - około dziewięćdziesięciu procent grafik obszarów jest już gotowych. Przy okazji sprostuję to, co napisałem w pierwszym poście w tym temacie - spora część obszarów jest stworzona całkiem od nowa w stylu BG2, a w reszcie zostały dokonane znaczące przeróbki, czyli wszystkie lokacje będą nowe lub znacząco rożne od oryginalnych lokacji z gier opartych na silniku Infinity.
Cóż, miałem jakiś czas temu zarzucić nową zapowiedzią dotyczącą modu, jednak aktualnie czekam na wykonanie jednego z bardziej efektownych obszarów, którego finalną grafikę również chciałbym zawrzeć w zapowiedzi. Zatem trochę cierpliwości, efekt będzie wart oczekiwań. ;>
Za zachętę dziękuję. Co do daty wydania - wolałbym się wstrzymać z podawaniem konkretnej, gdyż chcę jak najlepiej dopracować ten mod, a jakieś deadline'y mogłyby mi w tym przeszkodzić. Ale mogę Cię i wszystkich zapewnić, że na chwilę obecną nic nie wskazuje, żeby Dni V. miały nie powstać. I raczej wskazywać nie będzie. ;>
Równolegle tworzone są nowe lokacje do modu. Tutaj jest znacznie lepiej - około dziewięćdziesięciu procent grafik obszarów jest już gotowych. Przy okazji sprostuję to, co napisałem w pierwszym poście w tym temacie - spora część obszarów jest stworzona całkiem od nowa w stylu BG2, a w reszcie zostały dokonane znaczące przeróbki, czyli wszystkie lokacje będą nowe lub znacząco rożne od oryginalnych lokacji z gier opartych na silniku Infinity.
Ta część wypowiedzi najbardziej mnie kręci. Jak będzie wyglądała kwestia expodajności, złotodajności i przedmiotodajnośc modu?
Jak będzie wyglądała kwestia expodajności, złotodajności i przedmiotodajnośc modu?
Zacznę od końca. Opisów nowych przedmiotów mam na chwilę obecną napisanych siedemdziesiąt (liczba ta z pewnością jeszcze wzrośnie), ale spora ich część to przedmioty związane z zadaniami pobocznymi. W dodatku kilka z nich to przedmioty osobiste przyłączalnych NPCów, więc dla innych postaci nie będą one dostępne.
Mimo wielości przedmiotów wszystkie są silnie powiązane ze światem Dni V. i odwiedzanymi przez nas lokacjami. Nie obawiajcie się zatem przegiętych broni i zbroi biorących się nie wiadomo skąd. Na pewno za to będziemy mieli okazję do zdobycia kilku nowych aoveńskich pancerzy, mieczy i szabelek. Nawet widły się pojawią, bynajmniej nie jako easter egg. ;>
W kwestii przedmiotów warto jeszcze wspomnieć o pewnym varlemiańskim sprzedawcy badziewia, który z chęcią opchnie nam różne śmieci. Ich ewentualne zastosowanie odkryje się podczas gry. ;)
Jeśli zaś chodzi o złoto - cudów nie będzie. Trochę monet może i da się wydoić z różnych zleceniodawców, jednak nie będą to astronomiczne sumy. Myślę, że całość możliwego zysku ze wszystkich questów zamknie się w około piętnastu-dwudziestu tysiącach - nagrodami za wykonanie misji będą głównie przedmioty, a czasami zdolności specjalne dla protagonisty.
Co do expodajności - ogólne sumy pozyskiwanego doświadczenia zostaną zbalansowane po ukończeniu modu - najprawdopodobniej w fazie beta-testów. Na razie w akcjach dialogów mam zapisane szacunkowe wartości pozyskiwanych ikspeków. Może nie będzie potrzebny szczególny balans, jednak wszystko to się jeszcze ujrzy podczas gry. ;>
Ogólnie w Dniach jednak będzie można zdobyć całkiem dużo doświadczenia, toteż przy grze z większą ilością modów radziłbym doinstalować reduktor otrzymywanych punktów XP. ;)
Cholera, proszę nie! Najbardziej wnerwiajaca rzecz to właśnie mnogość zdolności specjalnych. Przemiana w Zabójcę+HLA wybierane od niechcenia+durne spamowate zdolności z Ascension+cholera wie co jeszcze i żeby sobie Zabójstwo normalnie odpalić trzeba się przebijać jak u rozwiniętego maga do Zatrzymania Czasu...
Jeśli to możliwe życzyłbym sobie (cholera jak to niefajnie brzmi ) abyś wziął przykład z Lavy. Ten to umie sobie z takimi rzeczami poradzić. W TotDG zyskujemy zdolność (jedyną użyteczną poza wysokopoziomowymi) - wskrzeszenie (choć do dziś nie rozkminiłem po co drużynie te kolory tęczy ;P), naprawdę niczego więcej do szczęścia nie trzeba, resztę załatwia się magią, wyłomami, mieczem. Polecałbym raczej coś w rodzaju boosta z przypisaniem koloru. Np. drużynowy mag dostaje +1 do szyb. rzucania czaru po wykonaniu serii zadań. Ktoś tam wybrany w drużynie dostaje coś tam i tak tam . Nie podrasowujmy już bardziej PC, spróbuj się może skupić na bonusach dla postaci przyłączalnych, bo zwykły gracz zazwyczaj jedzie jednym składem drużynowym (chyba, że gra w TS), wtedy PC w niczym od Korgana, Nalii czy od biedy Imoen nie jest ważniejszy.
L`f napisał/a:
Ogólnie w Dniach jednak będzie można zdobyć całkiem dużo doświadczenia, toteż przy grze z większą ilością modów radziłbym doinstalować reduktor otrzymywanych punktów XP. ;)
To standard, wiadomo.
El'efie, radziłbym urwać temat, bo na głowę Ci wejdzie, pełen swoich "genialnych" pomysłów i przekonań :P - Vinci
Do Vinciego: PRZEPRASZAM, że się odezwałem Vinci, po prostu chciałem wspomnieć o tym, że moderzy powariowali na punkcie dodawania dziwnych i bezużytecznych zdolności, tyle. Nie można spokojnie wymienić myśli bo wbija się jeden z drugim sugerując wodogłowie, wyluzuj Vinci, ja naprawdę nie mam złych zamiarów. Jestem jednym z graczy i chciałem tylko wypowiedzieć-swoją-kwestię, to że mod będzie fajny to jasna sprawa. Każdy natomiast chciałby by był fajniejszy i nie jestem tu wyjatkiem. Jednym się podoba to, innym co innego, ja mówiłem o tym czego MOIM ZDANIEM powinno się unikać. Co zrobi L'f to jego sprawa. Forum służy do wymiany myśli i tak je postrzegam a to że Sanktuarium L'f'a to Sanktuarium a nie burdel nie oznacza, ze nie można słowa powiedzieć. Acha, nie wszedłbym mu z niczym więcej bo o niczym więcej wspominać nie chciałem (co mam bez sensu jakieś głupoty wymyślać), zresztą nie biegam po forach i nie przerabiam nikogo na swoją modłę więc zwyczajnie bzdurzysz z tymi wrednymi sugestiami. Pozdrawiam.
Do Lavy: Wiem, że nie są czarem z 7 poziomu mogącym być rzuconym 6 razy w jednej chwili ;P Tylko nie wiedziałem co ta animacja za sobą pociąga, teraz już wiem, dzięki.
Ostatnio zmieniony przez Vinci 2011-04-16, 23:48, w całości zmieniany 6 razy
El'efie, radziłbym urwać temat, bo na głowę Ci wejdzie, pełen swoich "genialnych" pomysłów i przekonań :P - Vinci
Eee tam, nie zwykłem dawać włazić sobie na głowę. ;> Opinie chętnie przeczytam, ale moje zamysły nie są od nich uzależnione.
Illasera napisał/a:
Cholera, proszę nie! Najbardziej wnerwiajaca rzecz to właśnie mnogość zdolności specjalnych.
Sęk w tym, że mnogości nie będzie. Różnych zdolności specjalnych do zdobycia będzie zaledwie kilka, a w jednym momencie będzie można posiąść maksymalnie trzy lub cztery naraz - czyli tyle, ile posiada Mazzy w oryginalnym Baldurze. ;>
W dodatku żadnej zdolności nie otrzymuje się obowiązkowo - są one zdobywane na drodze questów pobocznych bądź wykonywanych akcji. Jedną z nich może pozyskać jedynie wojownik/łowca/paladyn na drodze płatnego treningu i to tylko wtedy, kiedy zaskarbi sobie sympatię trenera warunkowaną odpowiednimi zmiennymi. Drugą (i możliwe, że trzecią) z nich można zdobyć na drodze pewnego magicznego eksperymentu, do którego wcale nie musi dojść, a poza tym można odmówić jej przyjęcia. Podobnie z ostatnią - wszystkie są opcjonalne, a ich pozyskanie nie jest takie łatwe.
Dodatkowo mało mają one wspólnego ze 'spamowatością' - wszystkie są logicznie powiązane z fabułą Dni i zdecydowanie nie są robione na siłę. ;) Nie obawiaj się zatem, że będą one przeważającą częścią nagród.
Cytat:
Jeśli to możliwe życzyłbym sobie (cholera jak to niefajnie brzmi ) abyś wziął przykład z Lavy. (...) Polecałbym raczej coś w rodzaju boosta z przypisaniem koloru.
Dni to zupełnie inna bajka, zatem ośmielę się nie brać kolorowego przykładu z Lavy. ;P
Co do trwałych bonusów - od dawna planowałem taką możliwość. Wybierać będzie można pomiędzy trzema lub czterema zestawami pozytywnych modyfikatorów. Jest to jednak ściśle związane z posiadaniem pewnego pobocznego przedmiotu, który można zakupić jeszcze w Varlemie. Nie on sam jednak będzie źródłem bonusów, tylko sposób jego użycia przez dowolną postać z drużyny w późniejszej fazie modu.
Cytat:
Ten to umie sobie z takimi rzeczami poradzić.
Nie on jeden. ;>
Cytat:
Nie podrasowujmy już bardziej PC, spróbuj się może skupić na bonusach dla postaci przyłączalnych
W Dniach, jak zostało wspomniane powyżej, nie będzie można zdobyć aż tylu zdolności, aby dawać taki wybór w dialogu. W dodatku nie byłoby to uzasadnione fabularnie, a o ten aspekt modu staram się zadbać.
Zresztą zobaczycie po wydaniu pierwszej wersji, że nie ma co obawiać się rozmaitych przegięć rodem z niesławnych pod tym względem megamodów. ;)
Dni to zupełnie inna bajka, zatem ośmielę się nie brać kolorowego przykładu z Lavy. ;P
W ogóle to nie jest na miejscu mówienie modderowi by brał przykład z innego - wg mnie. Ani Elef nie chce nikogo naśladować, ani ja nie chce być naśladowany. Modder pisze wg swoich własnych "impulsów" i wg własnego rozumu. Już nie mówiąc o tym, że Elef tak na prawdę potrafi więcej niż ja.
A co do V. to nie pozostaje nic innego jak po prostu życzyć powodzenia. Elef nie należy do osób porzucających przedmioty. Jedynie czego mi szkoda to fakt, że mam angielską wersję Baldura, a mod po polsku...
Nie chodzi mi o kopiowanie Lavo, Kolory są unikalne i tak powinno być. Po prostu podałem przykład świetnej opcji z tym boostem (mimo paru kolorów, które są bezużyteczne) jako przykład na to jak można wzmocnić postać bez przegięć. Nie chciałbym w Dniach zobaczyć jakiegoś zakapturzonego staruszka, który napełnia postacie za piątaka dożywotnim błogosławieństwem Władającej ^^.
Elef nie powinien się na niczym wzorować, bo jakby tak było to nie wymyśliłby niczego oryginalnego, a tak to może powstać coś zupełnie innego, nowego i ciekawszego? Na mnie mówienie "bierz przykład z" działa paskudnie - to nie mogę samemu wymyślać, tylko brać przykład z stylu tworzenia modów od kogoś innego... Lepiej Elowi zaufać i czekać na to co zaoferuje w projekcie. Przecie ma wyczucie i wiele tego doświadczyło we Władającej.
Dzisiejszej nocy dokonałem aktualizacji pierwszego postu w tym temacie, gdyż spora część informacji w nim zawartych ostatnimi czasy okazała się nieaktualna i niezgodna z tym, co modyfikacja w rzeczywistości będzie zawierała. Podczas dwóch i pół roku, które minęły od umieszczenia tej zapowiedzi, narodziło się wiele nowych koncepcji, a stare uległy znacznemu rozwinięciu. Całości modyfikacji zdecydowanie wyszło to na lepsze.
W ramach informacji o kolejnych postępach modu chciałbym poinformować, że Kirara właśnie kończy rysować grafikę przedostatniej lokacji modu. ^ Powoli także zaczynamy ugrywalniać w DLTCEPie kolejne obszary. Gdy Kirara zakończy prace nad grafikami, w stosownym temacie z pewnością pojawią się kolejne screeny.
Co zaś tyczy się warstwy tekstowej, jutro zapewne skończę pisanie dialogów inicjowanych przez postać gracza, które można przeprowadzić z tymczasowo przyłączalnym NPCem. W tej rozmowie możemy poruszyć naprawdę wiele tematów - niektóre będą mogły wpłynąć na zdarzenia przy zakończeniu modyfikacji.
Opracowałem również system zmiennych określający relację pomiędzy bohaterem przyłączonym a protagonistą. Będzie on wpływał między innymi na dobór słów NPCa oraz to, czy w ogóle będzie chciał on z nami rozmawiać. Jak to w życiu bywa - im lepsze stosunki, tym więcej sekretów zdołamy od owej osobistości 'wyciągnąć'.
Rozmowy te są całkiem rozbudowane, jak na postać obecną w drużynie jedynie tymczasowo - ich kod dialogowy ma już około 200 kB (~2500 linii), przy czym nie uwzględniam w tej liczbie rozmów inicjowanych sytuacją oraz wtrąceń.
O znaczniejszych postępach w tworzeniu modyfikacji i nowych rozwiązaniach w Dniach będę informował na bieżąco. ^
Od ostatniej informacji o postępach w tworzeniu modu minęło ponad parę miesięcy - a jako że w ostatnim czasie wykonaliśmy z Kirarą naprawdę dużo pracy, pokuszę się o krótki opis tego, co zostało przez ten czas uczynione.
Prac nad Dniami zostało już niewiele - niemal wszystkie dialogi zostały napisane, nadto dziś skończyłem korektę wczesnych plików. Dodaliśmy też wiele nowej akcji we wstępnej, najwcześniej zaprojektowanej lokacji modu - jedną z pomniejszych nowości wprowadzonych na Centralną Polanę jest niewielka arena treningowa wojsk Varlemy, na której możemy obstawić walki bądź też samemu spróbować swoich sił w starciu z co odważniejszymi wojownikami Miasta Zamethów. Opracowany został również alternatywny sposób dostania się do domu Zamethów i jeden spory, poboczny quest dla kogoś o złodziejskich aspiracjach.
Strona graficzna modu również jest w ogromnej części opracowana - grafiki wszystkich nowych obszarów są ukończone, w ostatnim czasie większość była też dostosowywana do stylu BG2 (m. in poprzez dodanie obramowań obszarów). Nadto 43 lokacje na 47 zostały już w pełni ugrywalnione. Pozostałe cztery są aktualnie dostosowywane do gry - w ciągu nadchodzących kilku dni dołączą do reszty.
Cóż pozostało do zrobienia? Od jutra będę rozpisywał dialogi epilogu, ale jako że tę część fabuły mam bardzo szczegółowo zaplanowaną, nie powinno to zająć wiele czasu. Będę musiał opracować również warstwę techniczną, czyli skrypty, umieszczenie postaci na obszarach, pliki przedmiotów, czarów, etc. Wykonanie tego będzie na szczęście niezależne od mojej weny - pójdzie to zatem o wiele szybciej niż pisanie dialogów. ;) Kirarze zaś pozostanie jedynie narysowanie grafik nowych przedmiotów i ikonek czarów.
Być może zawiodłem tych, którzy w moim poście oczekiwali nowych screenów, jednak prace dotyczące obszarów od pewnego czasu sprowadzały się przede wszystkim do kwestii technicznych - mógłbym tu ewentualnie umieścić efekt działania ścian/lightmapek, ale to mało efektowne niuansiki. Co prawda mamy w zanadrzu kilka smaczków, ale nie chcemy wszystkiego pokazywać przed premierą. ;>
Kolejne, dokładniejsze podsumowanie wykonanych prac, być może okraszone kilkoma nowymi grafikami z Dni, umieszczę w mojej komnacie, gdy ostatecznie skończę pisać dialogi do modu - co powinno nastąpić relatywnie niedługo.
Bardzo mi się podoba ta informacja. Czekam na Dni od dość dawna. Ale po przeczytaniu tego newsa aż naszła mnie ochota, zeby samemu coś napisać;)
_________________ był szalony jak stado zajęcy na wiosnę, kiedyś kazał nam ściąć cały zagajnik dębów, bo uroiło mu się, że go szpiegują... a potem doszedł do wniosku, że były jednak w porządku i rozkazał nam je pochować.
- czy wy wiecie ile czasu zajmuje zakopanie dębowego lasu?
Sen jest dobrą rzeczą, śmierć jeszcze lepszą, ale najlepiej byłoby wcale się nie narodzić.
Alvarez o modowaniu napisał/a:
Może przytoczę twierdzenie Liberty'ego, które jakoś tak idzie: planujesz jakiś projekt, wyznacz sobie termin, pomnóż potrzebny czas przez 2 a i tak nie zdążysz.
Wybrane fragmenty banterów:
Edwin napisał/a:
-Phi! Porównywać mnie do jakiegoś podrzędnego nekromanty! (Stanowczo na zbyt wiele sobie pozwala, muszę pokazać mu gdzie jego miejsce.) Prawdopodobnie przemawia przez ciebie zwykła zazdrość. Wy, maluczcy macie tendencje do zawiści wobec tych, którzy was przerastają. Ja zaś czynię to nie tylko talentem ale i wzrostem, karzełku.
-*Posłał Edwinowi szeroki uśmiech przemawiając serdecznym tonem* Jeszcze raz nazwiesz mnie „karzełkiem” a utnę ci na dole coś niezwykle małego, co może jednak mimo wszystko być ci drogie. Gdy zaś chodzi o te dyrdymały o talencie... znów przypominasz mojego żałosnego, byłego towarzysza...
Minsc napisał/a:
-Niebywałe, że ten chomik jeszcze oddycha. Znajdując się nieco bliżej ciebie wielkoludzie na pewno zaniechałbym tej czynności, powiedz, uważasz że pranie onuc urąga twej męskości, czy po prostu lubisz informować wrogów zapaszkiem o tym, iż się do nich zbliżasz?
-Boo być może jest niewielki Montaronie, ale jest też o wiele silniejszy niż się zdaje. A to, co czujesz to zapach prawdziwego mężczyzny, który przykryje każdy odór zła, na jaki trafi, co nie, Boo?.
Viconia napisał/a:
-Mmm... wciąż robisz wrażenie Viconio, moja ty hebanoskóra kusicielko. Zdajesz sobie sprawę jak działasz na otoczenie, prawda?
-Oczywiście samcze, dzięki temu jalukul, mężczyźni tacy jak ty – myślący kroczem zamiast głową – stają się łatwiejsi w kontrolowaniu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
) abyś wziął przykład z Lavy. Ten to umie sobie z takimi rzeczami poradzić. W TotDG zyskujemy zdolność (jedyną użyteczną poza wysokopoziomowymi) - wskrzeszenie (choć do dziś nie rozkminiłem po co drużynie te kolory tęczy ;P), naprawdę niczego więcej do szczęścia nie trzeba, resztę załatwia się magią, wyłomami, mieczem. Polecałbym raczej coś w rodzaju boosta z przypisaniem koloru. Np. drużynowy mag dostaje +1 do szyb. rzucania czaru po wykonaniu serii zadań. Ktoś tam wybrany w drużynie dostaje coś tam i tak tam 
. Nie podrasowujmy już bardziej PC, spróbuj się może skupić na bonusach dla postaci przyłączalnych, bo zwykły gracz zazwyczaj jedzie jednym składem drużynowym (chyba, że gra w TS), wtedy PC w niczym od Korgana, Nalii czy od biedy Imoen nie jest ważniejszy.
-cała prawda o Imoen :P
