Ja spróbowałem tą "Cenę Neutralności", ale u mnie wyskoczył jakiś bug i wszystkie postacie straciły tekstury z swych twarzy xF... zatem zrezygnowałem :P.
Zacząłem grać w Wiedźminkołaja. To jest świetne! Mod poprawił mi niesłychanie humor, jest pełen żartów, smaczków i dialogów napisanych z polotem i odrobiną absurdu, bardzo dobra rzecz. Mod jest mocno intertekstualny (intergralny?).
Do tej pory używałem jedynie małych modów zmieniających grafike, możesz mi kol powiedzieć gdzie można ściągnąć dodatkowe przygody? BTW, nie dostałem tantiemów za nazwę tematu
_________________ "Oto jest pięść moja, zna ją świata ćwierć. Kto ją ujrzy z bliska ujrzy swoją śmierć!"
Wszelak, wszystko jest w patchu 1.5, ściągnij go i masz, co trza.
Właśnie skończyłem Wiedźminkołaja, hehe, bardzo dobry modzik, zdecydowanie nie przystaje do uniwersum, ale i nie było to jego celem. Można się pośmiać i wykonać parę ciekawych zadań, przeprowadzić parę zakręconych rozmów. Mod jest nieliniowy, ale o tym wypowiadać się nie będę, tylko raz go ukończyłem.
Oprócz Gothika i Diablo jest jeszcze nawiązanie do Fallouta, ech ;]
Ja ze swej strony polecam FlashModa (do ściągnięcia tutaj). Mod diametralnie podnosi poziom trudności. W normalnej grze wystarczało używać max 5 eliksirów, by przeżyć, a olejami nie warto było sobie zaprzątać głowy. Teraz byle banda topielców może być śmiertelnie niebezpieczna, nie wspominając o wampirach, kikimorach czy innych paskudztwach. Przy okazji mod dodaje inne usprawnienia, np 3 sloty na eliksiry w każdej zbroi, a nie tylko w tych najlepszych.
_________________ Turian Councilor: Ah yes, Reapers. We have dissmised that claim.
Some time later
TC: Shepard! The Reapers are attacking!
Shepard: <trollface> Ah yes, Reapers...
Czy ktoś może polecić optymalne mody do W1 i W2? Interesuje mnie tylko główny wątek a ten rozumiem nie może być rozbudowany o nowe questy zatem w gre wchodzą tylko mody utrudniające i ew. wprowadzające nowe przedmioty.
Jeżeli ktoś by jeszcze pokrótce wyjaśnił skąd najelepiej pobrać mod i jak go zainstalować to będę wdzięczny.
Pozdrawiam
edit-----
Ponieważ nikt nic nie napisał to po zakończeniu W1 polecam w zasadzie jeden mod - FCR (obowiązkowo z ekosystemem i pełnymi zmianami balansu oczywiście w wersji trudnej)
Gram z modem Powrót Białego Wilka + Full Combat Rebalance. Na reddicie mignęła mi informacja, że będzie można zapis importować do W2, grał toś z was z takim zestawem i czy faktycznie będzie można importować?
... trochę mi forum ścięło i dopiero zobaczyłem odpowiedź
Cześć, nie znam Powrotu Białego Wilka ale zawsze gram w W1 z FCR i nigdy nie miałem problemu z importem. Swoją drogą nie rozumiem decyzji o wypuszczeniu W1 bez FCR gdzie mechanika i logika gry leżą dwie ligi niżej.
FCR ... - Pokonał mnie, na średnim poziomie trudności (łatwa paczka) pod koniec aktu w Wyzimie Handlowej jest walka w Narakocie z paroma przeciwnikami: ze względu na ich ilość + maga walczącego obszarowo zaciukują mnie w parę sekund. Jajo idzie znieść. System walki w W1 posysał a zmiany w FCR są rozwinięciem tego systemu.
Jeżeli chodzi o FCR to trzeba mieć na uwadze:
1. Pewne potwory się nie odrodzą, aby zrobić zadanie z np kłami wampira nie można utracić ani jednego (np sprzedaż lub eliksiry).
2. Duchy i wampiry są bardzo mocne, zadania z duchami wykonujemy na końcu.
3. Walka jest całkowicie zmieniona, ludzie giną praktycznie od sztycha silniejszych potworów nie pokonasz bez smarowideł.
4. Styl grupowy praktycznie się nie rozwija (w przeciwieństwie do vanili) choć jest bardzo ważny i ratuje życie. Używa się go tylko do odrzucenia przeciwników ew. ogłuszenia lub przestraszenia zależnie od wybranych perków - vide walka w Narakorcie - ważne by nie zranić postronnych.
5. Bardzo ważny jest srebny styl szybki (do walki z przeciwnikami o wysokim współczynniku obrony) - praktycznie do rozwinięcia w pierwszej kolejności.
6. Do walki z ludźmi, za wyjątkiem rycerzy, stosuje styl silny stalowy - padają momentalnie.
7. Do walki z potworami zawsze się przygotowujemy - konkretne eliksiry i smary. Nigdy nie idź z marszu na potwory nawet na utppce!!
Jeżeli usiądziesz i poświęcisz chwilę na ustalenie sobie stylu gry i nie będziesz grał na szybko. Rozgrywka dostarcza na prawdę dużo frajdy.
Ja właśnie ze względu na FCR dosyć często wracam do W1. Jeżeli przeszedłeś walkę z duchem Leo w podziemiach świątyni w Podgrodziu to każdą inną walkę przejdziesz :)
Z wielkim bólem i kupą szczęścia udało mi się, chyba za 10 razem.
Cytat:
1. Pewne potwory się nie odrodzą, aby zrobić zadanie z np kłami wampira nie można utracić ani jednego (np sprzedaż lub eliksiry).
Nie udało mi się przez to zrobić zlecenia na wywerny: po prostu nie było mięcha a wywerny się nie odradzają na bagnach. Czuje że "zlecenie" dla dentysty też tak zawalę. Bywa.
Cytat:
2. Duchy i wampiry są bardzo mocne, zadania z duchami wykonujemy na końcu.
I irfity - za pierwszym razem na bagnach bardzo się zdziwiłem, trzeba czytać opisy, olej na upiory nie był dla mnie oczywistym rozwiązaniem.
Cytat:
3. Walka jest całkowicie zmieniona, ludzie giną praktycznie od sztycha silniejszych potworów nie pokonasz bez smarowideł.
4. Styl grupowy praktycznie się nie rozwija (w przeciwieństwie do vanili) choć jest bardzo ważny i ratuje życie. Używa się go tylko do odrzucenia przeciwników ew. ogłuszenia lub przestraszenia zależnie od wybranych perków - vide walka w Narakorcie - ważne by nie zranić postronnych.
5. Bardzo ważny jest srebny styl szybki (do walki z przeciwnikami o wysokim współczynniku obrony) - praktycznie do rozwinięcia w pierwszej kolejności.
i tutaj prawdopodobnie skiepściłem, grając lata temu w vanille rozwój 4 cech był kluczowy, teraz podobnie robiłem i to jest błąd: znaki i style mocno mi odstają.
Cytat:
6. Do walki z ludźmi, za wyjątkiem rycerzy, stosuje styl silny stalowy - padają momentalnie.
7. Do walki z potworami zawsze się przygotowujemy - konkretne eliksiry i smary. Nigdy nie idź z marszu na potwory nawet na utppce!!
Na tyle ogarnąłem :). Walka w Narakorcie była upierdliwa bo po cut-scence byłem ciągle otoczony bez możliwości odskoku, a ciosy od tyłu strasznie bolą w FCR.
Cytat:
Jeżeli usiądziesz i poświęcisz chwilę na ustalenie sobie stylu gry i nie będziesz grał na szybko. Rozgrywka dostarcza na prawdę dużo frajdy.
Ja właśnie ze względu na FCR dosyć często wracam do W1. Jeżeli przeszedłeś walkę z duchem Leo w podziemiach świątyni w Podgrodziu to każdą inną walkę przejdziesz :)
W1 na dzień dzisiejszy ze względu na mechaniką walki jest dla mnie mocno nie grywalny, FCR ratuję sytuację ale ze względu na ograniczenia gry (małe przestrzenie, grupy przeciwników) potrafi mocno ukarać.
Dzieki za posta, już miałem wywalić W1 a tak dziś za 2 razem się udało i jestem na Brzegu :). I od razu pytanie, po W1 chce za jakiś czas w końca zagrać w W2, jakieś mody polecisz?
Próbowałem FCR ale wywaliłem. Niby w końcu kończą się niekończące przewroty w przód pojawiała się piruety, uniki etc ale rozkład perków jest dla mnie niegrywalny. Osobiście polecam oryginał. Natomiast zalecam sprawdzenie czy masz finalną wersję, fajne jest ulepszenie znaków ard i queen.
Czysta wersja mi w zupełności wystarcza jeszcze z jednego powodu. Uwielbiam W2 za tryb nagła śmierć :D
Po prostu mam przyjemność, katować się ciągłym zaczynaniem od początku ale ten dreszczyk emocji w trakcie gry jest nie do opisania ;)
Live hack, jak mawia młodzież, polecam używać petard, można załatwić większość walk na odległość zwłaszcza we Flotsam, do czasu, że tak powiem, osiągnięcia pełnoletności.
Zaczynam pykać w W2, bez modów na padzie, także bezie śmiesznie :). W samouczku proponuje mi poziom trudności łatwy. Niedoczekanie.
Przede wszystkim udał się import zapisu z W1 z zainstalowanym FCR i Powrotem. Co ważne import przed finałową walka z lodowych pól. Po nastym podejściu do finałowej walki poddałem temat. W II fazie walk (I - mutant, II Jakub + irfity) Jakub leczył się w szybszym tempie niż byłem mu w stanie zadawać obrażenia.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum