No więc to było tak - młody i naiwny poszedłem na studia polonistyczne. Pan od dykcji proponował mi płytę z wierszami, czytaną przeze mnie. W wielkim skrócie - mieliśmy działać, ale zrezygnowałem z tego kierunku.
Praca nad dykcją by się przydała, bo mam dobrą barwę głosu ponoć, nie zawodzi intonacja i interpretacja tekstu(?) Nagrałem to leżąc na brzuchu i mając zbyt dużo śliny w jamie ustnej. Poza tym demo absolutne. I nie mam profesjonalnego sprzętu. Cóż, i tak dopnę swego.
_________________ W tych samych warunkach możemy STWORZYĆ sobie i piekło, i niebo...
[8.10, 16:01] A: Trudno poznać czy to dziecko
[10.10, 16:00] R: Tak myślę co powiedziałeś o rzeźbie jp2
[10.10, 16:00] R: To może być i zaleta
[10.10, 16:00] R: Że papież odwzorowany, a dziecko pominięte
[10.10, 16:01] R: Bo ogólnie kojarzy mi się że skandalami
_________________ W tych samych warunkach możemy STWORZYĆ sobie i piekło, i niebo...
Dom samopomocy. Jako uczestnik mogę się wyżyć twórczo, ale i biorę udział w konkursie plastycznym. I to jest szansa na nagrodę pieniężną dla mnie i dla tego ośrodka. W ogóle super sprawa, wbrew pozorom, jest mi tam dobrze. Cieszę się, że nie jestem korposzczurem :b
Smok zachodu i wschodu. Tytuł konkursu "To, co kocham". Kocham góry, smoki, kulturę wschodnią i legendy?
Kirara jak by to zobaczyła to by się pewnie wypowiedziała, bo z tego co kojarze sama w swej twórczości zajmowała się i tą tematyką. Te smoki chyba coś podzieliło, bo tak jakby się od siebie odwracają.
Mój zamysł był taki, żeby zrobić smoka zachodu i wschodu. Tylko słońce bez kolorów musiało być. Żeby równie dobrze mógł to być to świt, jak i zmierzch.
Smok walijski - mam taką pamiątkę na półce. Po naszej lewej.
Smok chiński po prawej.
Zderzenie kultur? A może też ich do siebie niechęć/podzielenie. Lub antagonizm, ale nieagresywny(?)
Ludziom wydaje się, że malowanie jest lekkie. A tu trzeba się namyślić, dobrać barwy, mieć wypoczęty umysł, żeby koordynacja oka z ręką była wporząsiu.
Przedstawiam swojego dżinna/ifryta.
Szkic, potem farby akrylowe, werniks, a następnie mnóstwo pasty i farby do szkła. Uwielbiam to "białe złoto"...
IMG_20210831_081802442.jpg
Plik ściągnięto 7 raz(y) 5,23 MB
_________________ W tych samych warunkach możemy STWORZYĆ sobie i piekło, i niebo...
Dostałem zadanie bojowe - napisać 11 tekstów do piosenek.
Jeden, wstępny, już mają.
Strasznie to trudne, bo klient wybredny i wymagający, ale jest satysfakcja.
Motywy/inspiracje: ewolucja, rozwój człowieka, rozwój cywilizacji, kosmos, egzystencjalne pytania, przemijanie, sens życia. tak z grubsza
Eko/ezo
no tak... ale np. widmo katastrofy klimatycznej w sensie "co człowiek robi z tym światem" i dokąd zmierzamy - co po nas zostanie itd.
Kopernik, Giordano Bruno.
I teraz:
BACHANALIA
W Rzymie na Campo di Fiori
Kosze przejrzałych cytrusów
Trudno odróżnić ludzi
Od nimf lub pijanych Bachusów
Bruku sięga idea
Wciąż nakrapiana winem
Bachanalia odwieczne
Giordano Bruno cóż - winien
Turyści robiący zdjęcia
Są tutaj ale ich nie ma
Absorpcja w sztuczne zaświaty
Jak głucha ślepa i niema
Masa przed wirtualnym
Wirtuozem i zerem
Które są poprzedzone
Ogromnym zniewoleniem
Popiół ze stosu uleciał
Dym kadził zgniłe cytrusy
Kobiety pląsały jak nimfy
Mężczyźni niby Bachusy
Nic się nie zmienia z czasem
Oprócz diabelskich szczegółów
I bezrefleksyjną masę
Widzę w wielkim ogółu
Kobiety jak rzymskie nimfy
Mężczyźni niby Bachusy
Popioły a z nich nie Feniks
Lecz jakby wróżebne fusy
Miało być słowo poety
I kilka iskier z popiołów
Jest nurt i łyk cieczy z Lety
Krzyż cięższy niż rdzawy ołów
A jednak pamięć wciąż czuwać
Każe nad losem Bruna
Słowa nowe układać
I patrzeć jak płonie łuna
Lecz stosów już nie stosują
Wiatr uniósł popioły prochy
Romulus Remus wilczyca
I wilk aż za bardzo płochy
Kosmiczna szanta
Układ słoneczny, więc włączaj wsteczny!
Parszywa dziura! Nie czarna - bzdura!
(To słowa kosmity z Plutona orbity...)
Przy gwiazdce niezbyt okazałej
W mgławicy dość prowincjonalnej
Gdzie meteoryt zmiótł dinozaury
Plemię powstałe z małych cząsteczek
Opuszcza swą zmęczoną planetę
Najpierw ku Marsa czerwonemu globu
(Gdy wcześniej zdołało osiodłać księżyc)
By Beksińskiego wręcz krajobrazy
Przenieść na niego i dalej marzyć
Kosmiczna misja, wręcz odyseja
Drżyjcie pierścienie gazowych olbrzymów!
Bo homo sapiens znajdzie tlen wodę
I chleb upiecze w nieważkości stanie
Ach te kosmiczne przeprowadzki!
Poza Plutona daleką orbitę
Ludzkości wpływy - krakena macki!
Jakiż osądzi was tam arbiter?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum