@greegarak, dzięki, ale z tego co doczytałem to nie można modyfikować NPC-ów, którzy nie są w drużynie. Sam też nic nie mogę z tego wygrzebać. Cóż, najwyżej poczekam tylko na Imoen, nie muszę znowu koniecznie wszystkim zmieniać portretów.
przecież jak tylko portret chcesz zmienić to wrzucarz do overide katalogu nowe zdjęcie imoen. Czy w ee jest inaczej? zdjecie mususz odopwiefnio podpisać. Jest to 2da pliku. Dokładnie to przejrzyj gibberligs3 i IESDP na tej stronie.
_________________ Mapa( w profilu lub ten link ) nie wyjaśnia: 8h z "PPD" do Cloakwood a 12 powrót, 16h z "PPD" do Pelvel a 20 powrót, 8h od Zbójów do Pelvel a 12 powrót, 8h od Mutamina do Durlag a 16 powrót,
krócej idzie się z Gulyki do Durlag,niż z mostu Fire, z kopalni jest blisko do Wyrm's Xing i do tego jest trakt;Inne rozbieżności czasowe w 2-ie strony do przyjęcia np:strome zbocza u LonelyPeak,wolno się z schodzi,wolniej niż gdy się wchodzi
E tam, już zarzuciłem pomysł, i dobrze bo w ten sposób zastosuję więcej elementów PPE. Poza tym Aerie uparcie nie chce zmienić portretu, cholera ją wie. A PPE zawiera portrety w większej rozdzielczości, w tym podmiana portretów na wersję mroczno-elfią, gdy Adalon zmienia nas w drowy oraz wampiryczną, dla towarzysza z którym się romansuje, gdy Bodhi robi wiadomo-co.
Czy w EE działa sposób ukatrupienia przez zamrożenie? Tzn. jeśli ostatni punkt życia zostanie utracony przez obrażenia zimnem? A może ktoś coś wie o modzie który pozwala to opcjonalnie włączyć?
_________________ Mapa( w profilu lub ten link ) nie wyjaśnia: 8h z "PPD" do Cloakwood a 12 powrót, 16h z "PPD" do Pelvel a 20 powrót, 8h od Zbójów do Pelvel a 12 powrót, 8h od Mutamina do Durlag a 16 powrót,
krócej idzie się z Gulyki do Durlag,niż z mostu Fire, z kopalni jest blisko do Wyrm's Xing i do tego jest trakt;Inne rozbieżności czasowe w 2-ie strony do przyjęcia np:strome zbocza u LonelyPeak,wolno się z schodzi,wolniej niż gdy się wchodzi
1. Zupełnie zapomniałem stworzyć Cep Bojowy Wieków... a nie jestem w stanie wejść z powrotem do Twierdzy. Broń nie jest mi niezbędna, ale to zawsze jakaś opcja i całkiem porządny kawałek stali. Czy np. Caspenar będzie w stanie coś na to poradzić?
2. Gdy drugi raz odwiedził mnie koleżka Edwina i go odczarował, nie odpalił mi się żaden dialog. Nie mogłem porozmawiać z Degardanem, więc go zaciukałem - wtedy dopiero Edwin odpalił swoją kwestię. Niemniej, zadanie dalej tkwi w dzienniku... czy pojawi się ktoś jeszcze, czy to błąd i zadanie powinno się zakończyć?
Siemano!
Utknąłem w końcówce questu Rasaada (dodatkowa lokacja zwana Deepstone Clanhold, bezpośrednio po Yaga-shurze, a przed Amkhetran - dostępna tylko przy obecności Rasaada) - męczę się ze smokiem cienia.
Czy jest tu ktoś, kto to przeszedł - czyli że dołączył dużo wcześniej Rasaada i doszedł nim do 28lvl? Czy smok cienia z questu Rasaada ma takie same parametry jak Thaxll'ssillyia?
Nobanion [Usunięty]
Wysłany: 2017-07-17, 08:29
Zerknij na YT CoBu, co mam w sygnaturze na walki Kinskiego i Scola, jak sobie z różnymi smokopodobnymi radzą, ja swego czasu też się tak ratowałem, by nie oszukiwać a w normalnej walce wygrać. I chyba dobrze sądzisz o parametrach, ale zerknij tutaj
https://www.youtube.com/w...CRnXr1D&index=4
Ostatnio zmieniony przez Nobanion 2017-07-17, 14:12, w całości zmieniany 1 raz
Dzięki. Dziś rano po kolejnej, siódmej chyba próbie udało mi się zastosować właściwą strategię i smok padł. Jest słaby, tylko 22k exp - teraz widzę, że to ja po roku przerwy w graniu byłem nieudolny. Gdybym zresztą stosował wskrzeszenia, przeszedłbym to od razu, ale kiedy mi członek grupy ginie wracam zawsze do ostatniego save i próbuję jeszcze raz.
Co do smoka - przed walką jest czas na opicie się miksturami, rzucenie osłon. Potem symulakrum maga i do smoka przychodzimy z devą, czterema mieczami Mordenkaina - najlepsze mięso armatnie - odporne, nie panikuje i dosyć trwałe. Trzeba od początku walki zdejmować osłony i kasować niewidzialność, które smok rzuca na siebie non stop - jak zwykle. Rozproszenie magii i szycie z łuku zatruwającymi strzałami/beltami plus zwyczajna rąbanka. Ja mam drużynę 4 kobiet i dwóch facetów, więc łatwo o przypadkową śmierć, zwłaszcza, że miejscowi guards wpadają tam standardowo w rodzaj berserku, co daje czasem ciosy do -40 PŻ wyprowadzane jeden za drugim. Bez dobrego mięsa armatniego nie ma możliwości, by to przejść, bo w tle jest otwarty portal wypluwający co jakiś czas różne ścierwa. Słabsze cieniste demonki rozpękają się efektownie pod wpływem odpędzania nieumarłych na wysokim lvl (gram łowcą nieumarłych lvl24) ale silniejsze jak shadow fiend wysysają poziomy i generalnie ciężko się ich pozbyć, bo atakują zawsze w kupie.
W każdym razie quest Rasaada mam skończony, bo smok był tylko dodatkiem do innego s...syna, Algorotha, którego Rasaad wreszcie dopadł.
Nobanion [Usunięty]
Wysłany: 2017-07-17, 11:26
Mam ogromną prośbę, a jakbyś opisał to w formie takiej, wiesz...solucji? Ja ominąłem mnicha ale zaciekawiło mnie.
a jak może nie wiesz przechodzę teraz to:
Solucji w prawdziwym, profesjonalnym znaczeniu - ze screenshotami i dokładnym opisem - nie jestem niestety w stanie teraz zrobić - nie mam aż tyle czasu i siły na BGIIEE - technicznie też trochę krzywo, bo gram na tablecie z androidem i raczej wyjątkowo, wakacyjnie, po rocznej przerwie.
Nie jestem zresztą specjalistą od Rasaada - grałem nim raz, a dołączyłem go, bo mój główny bohater jest kobietą, cała drużyna jest dobra i raczej nietypowa: łowczyni nieumarłych, Jaheira, Aeerie, Nalia, Minsc i Rasaad.
Do Deepstone Clanhold nie potrzeba specjalnych solucji (serio - da się to zrobić z marszu) - idzie się tam jak po sznurku, współpracując ściśle z krasnoludami odbijającymi swoją kopalnię z rąk głównego wroga Rasaada - przywódcy mnichów Ciemnego Księżyca, Alagortha, sprawcy śmierci brata Rasaada (zemsta to główna oś questu ciągnącego się od Nashkel).
Fajnie byłoby zrobić solucja dla tej całej, długiej drogi mnicha - mój ma obecnie prawie 29lvl i sporo przeszedł, rozwinął się - ale dawno to było i słabo pamiętam szczegóły - za dużo było wątków pobocznych, zwłaszcza gdy się gra sześciosobową drużyną. Zagęszczenie i splątanie intrygi w BGIIEE jest nie na moją głowę - gubię się w tym :)
W finałowej lokacji Rasaada wykańczamy wszystko, co się rusza i ma czerwone kółka ;) Jest tego sporo, ale najwyżej średniaki (na level hard). Jeśli ktoś dotarł w grze do Amkethran, to z Deepstone Clanhold żadnych problemów mieć nie będzie.
Czy ktoś zna polskie imię niejakiej (bo to chyba kobieta jest) Umolex the Far-Eyed?
A także polskie wersje (o ile istnieją): Fadell Ironeye i Geldorf Tinbasher?
Umolex Dalekowzroczna (mierzi mnie, gdy widzę x, ale jest to dopuszczalne... niestety)
memory napisał/a:
Fadell Ironeye
Fadell Żelaznooka
memory napisał/a:
Geldorf Tinbasher?
Geldorf (choć w jego książce jest Geldoft) Tinbasher - dziwne, dałbym np. Cynotłuk albo nawet Garkotłuk, bo to może być odpowiednik tegoż (kiedyś naczynia były często z cyny)
Geldorf (choć w jego książce jest Geldoft) Tinbasher - dziwne, dałbym np. Cynotłuk albo nawet Garkotłuk, bo to może być odpowiednik tegoż (kiedyś naczynia były często z cyny)
W książce jest błąd, dzięki za wyłapanie, Meisarcho, zaraz poprawię. Co do przetłumaczenia jego nazwiska, nie widzę przeciwskazań, obie wersje mi się podobają. Chyba nawet bardziej Garkotłuk. Dajcie tylko znać, którą wersję wolicie, to podmienię (występuje tylko w dwóch stringach, tak więc chwila moment dla mnie).
_________________ Then they summoned me over to join in with them
To the dance of the death.
Into the circle of fire I followed them
Into the middle I was led
Zdacydowanie Garkotłuk. Te nazwiska-przydomki koniecznie trzeba tłumaczyć, o ile się dan. Do dziś twierdzę, że jeden z głównych bandytów w obozie powinien się nazywać Ardenor Zgniot
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum