Wysłany: 2011-02-16, 10:45 Re: [Pomysł] Khalid NPC do BG II
Zireael napisał/a:
Pomyślałam, że możnaby stworzyć mod przywracający Khalida w BG II. Niestety, nie znam się na modowaniu, ale mogłabym może napisać dialogi (polskie i/lub angielskie), jakbym miała chwilę czasu.
Konkrety:
Khalid miałby statystyki, początkowy ekwipunek, portret i głos z polskiej jedynki.
Khalida możnaby znaleźć/pojawiłby się na Promenadzie Waukeen - po porwaniu Imoen.
Ciało, które znajdujemy w Lochach Irenicusa, jest iluzją, ale Jaheira reaguje tak samo.
Khalid miałby dialogi z wszystkimi postaciami oryginalnymi - szczególnie z Jaheirą - a także z niektórymi postaciami z modów (Skie, Kivan, Xan).
Khalid nie miałby romansu z CHARNAME, ale miałby go z Jaheirą.
Jaheira długo sądziłaby, że zmysły ją zwodzą, i byłyby z nią dyskusje na ten temat. Podobnie Imoen po jej uratowaniu.
-------------------------
Co wy na to? Proszę o komentarze...
Zi
Nowe mody są zawsze pożądane (a nowi modderzy tym bardziej ;) ), no ale właśnie...
O ile na pytanie "czemu Irenicus go wcześniej nie dopadł, można odpowiedzieć "bo miał na głowie atak Złodziei Cienia", o tyle faktycznie sensu tworzenia iluzji nie widzę.
Romans z Jaheirą? Chętnie zobaczę romans elfickiego małżeństwa z dość dużym stażem. Zwłaszcza z Khalidem-pantoflarzem w roli głównej. ;) (To nie jest złośliwość, ale ciężko mi sobie to wyobrazić)
Zanim zaczniesz pisać cokolwiek, lepiej będzie sobie wszystko bardzo szczegółowo rozpisać. Questy, co właściwie w Khalidzie chcesz pokazać, i jak zarysować jego charakter.
Ze swojej strony mogę tylko zaoferować pomoc przy technicznej stronie moda.
Wysłany: 2011-02-16, 11:46 Re: [Pomysł] Khalid NPC do BG II
jestem całkowicie za
Jeden z moich ulubionych pierszoliniowych wojowników
Jeżeli bedzie jakieś dobrze wplecione to będę jeszcze bardziej za
a co do dialogów warto pamiętać ze bg1 NPC project dodawał dialogi dla khalida(można zerknąć jako punkt wyjścia)
_________________ [Dzisiaj 22:47] Jolan: Hmm, w sumie w komentarz twórców było wiele o rozbudowie twierdzy. Co jeśli można dobudować zamtuz?
[Dzisiaj 22:49] Tuldor88: Wtedy będzie to już "ku***sko dobra twierdza" :P
Khalid nie miałby romansu z CHARNAME, ale miałby go z Jaheirą.
Właśnie - nie dość, że trzeba Khalida stworzyć, to praktycznie trzeba też się zająć Jaheirą. A jeżeli CHARNAME jest facetem, to jeszcze trza uwzględnić potencjalny konflikt między nim a Khalidem o Jaheirę. Roboty od cholery i jeszcze trochę.
_________________ Turian Councilor: Ah yes, Reapers. We have dissmised that claim.
Some time later
TC: Shepard! The Reapers are attacking!
Shepard: <trollface> Ah yes, Reapers...
może lepiej byłoby jakoś wymienić jaheire(a tak btw Mówi się Dżaheria czy jaheria??)
na khalida
w innym wypadku ma się do zrobienia dwóch NPC (o początku jaheire i khalida)
_________________ [Dzisiaj 22:47] Jolan: Hmm, w sumie w komentarz twórców było wiele o rozbudowie twierdzy. Co jeśli można dobudować zamtuz?
[Dzisiaj 22:49] Tuldor88: Wtedy będzie to już "ku***sko dobra twierdza" :P
Właśnie - nie dość, że trzeba Khalida stworzyć, to praktycznie trzeba też się zająć Jaheirą. A jeżeli CHARNAME jest facetem, to jeszcze trza uwzględnić potencjalny konflikt między nim a Khalidem o Jaheirę. Roboty od cholery i jeszcze trochę.
Da się wprowadzić jakiś warunek, że jak ma się Khalida w drużynie to romansu z Jaherią nie ma?
_________________ Pod żadnym warunkiem nie usuwać mi warna.
Wiek: 30 Posty: 1177 Podziękowania: 38/15 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-02-16, 13:02
Zireael napisał/a:
Khalida możnaby znaleźć/pojawiłby się na Promenadzie Waukeen - po porwaniu Imoen.
Ciało, które znajdujemy w Lochach Irenicusa, jest iluzją, ale Jaheira reaguje tak samo.
Jak to sobie wyobrażasz? Jaheira płacze nad zwłokami męża i poprzysięga zemstę na Irenicusie, a 5 minut później znajduje żywego Khalida na Promenadzie? Gdzie tu sens, gdzie dramaturgia?
Nero napisał/a:
A jeżeli CHARNAME jest facetem, to jeszcze trza uwzględnić potencjalny konflikt między nim a Khalidem o Jaheirę.
Ja od razu założyłem, że jak przywracamy Khalida, to wycinamy romans z Jaheirą i modyfikujemy wszystkie dialogi dotyczące zmarłego męża.
lukaszw2000 napisał/a:
może lepiej byłoby jakoś wymienić jaheire(a tak btw Mówi się Dżaheria czy jaheria??)
na khalida
To samo przyszło mi do głowy, jak zobaczyłem nazwę tematu.
Konepcja Zireael na razie niezbyt mi pasuje (m.in. zbędny wątek z iluzją), ale ogólnie bardzo chętnie bym zagrał z dobrze napisanych Khalidem.
Zawsze możesz zrobić coś innego, ale to drastyczne... to co ja zrobiłem z Quaylem i Aerie (tak na prawdę chciałem kiedyś zrobić takiego Khalida, ale odciągnięto mnie od tego pomysłu). Mogłabyś do klatki dać Khalida, a on by mówił, że tam na stole to Jaheira... ale problemem w sumie nie tylko jest Jaheira, bo przecież sny... tam też widzimy jak Khalid zdycha (jak są zamienieni w kamień i się roztrzaskują). Są w grze inne nawiązania, nie tylko te Jaheiry...
...ale swoją drogą czemu nikt nie przeniósł tego do Doków? Przecie tam są projekty i pomysły.
Ostatnio zmieniony przez Alvarez 2011-02-16, 16:44, w całości zmieniany 1 raz
Zawsze możesz zrobić coś innego, ale to drastyczne... to co ja zrobiłem z Quaylem i Aerie (tak na prawdę chciałem kiedyś zrobić takiego Khalida, ale odciągnięto mnie od tego pomysłu). Mógłbyś do klatki dać Khalida, a on by mówił, że tam na stole to Jaheira... ale problemem w sumie nie tylko jest Jaheira, bo przecież sny... tam też widzimy jak Khalid zdycha (jak są zamienieni w kamień i się roztrzaskują). Są w grze inne nawiązania, nie tylko te Jaheiry...
...ale swoją drogą czemu nikt nie przeniósł tego do Doków? Przecie tam są projekty i pomysły.
Mea culpa, to w takim razie w złym miejscu założyłam, proszę o przeniesienie.
Zamiana Jaheiry na Khalida nie wchodzi w grę. Po pierwsze, ponieważ Jaheira ma romans z CHARNAME; po drugie, powodów wymienionych wyżej przez Lavę; po trzecie, jeśli wyrzucimy Jaheirę, z postaci leczących zostają tylko Viconia, Aerie, Keldorn i Anomen (kiepski wybór).
W snach faktycznie jest nawiązanie do śmierci Khalida - w pierwszym, który osobiście nazywam "płonącym Candlekeep", pojawiają się Gorion, Khalid i Elminster, a zaraz potem giną. Imoen mówi wtedy coś o śmierci...
Cytat:
Jak to sobie wyobrażasz? Jaheira płacze nad zwłokami męża i poprzysięga zemstę na Irenicusie, a 5 minut później znajduje żywego Khalida na Promenadzie? Gdzie tu sens, gdzie dramaturgia?
Jaheira go nie rozpoznaje (przynajmniej na początku).
Jeśli chodzi ci o to, żeby nie Promenada, tylko później: to kiedy? Masz lepszy pomysł?
Cytat:
Ja od razu założyłem, że jak przywracamy Khalida, to wycinamy romans z Jaheirą i modyfikujemy wszystkie dialogi dotyczące zmarłego męża.
Romansu nie wycinam, modyfikacja dialogów też nie wchodzi w rachubę. Po pierwsze ze względu na skalę zmian; po drugie, te dialogi są częścią Jaheiry, jaką znamy...
Cytat:
(m.in. zbędny wątek z iluzją),
Iluzję wrzuciłam, żeby wyjaśnić, dlaczego widzimy ciało Khalida w lochach... I nie mówcie mi, że to nie on, bo nie da się pomylić - kolor stroju i włosów wskazują jednoznacznie na niego - nawet, jeśli nie mamy Jaheiry w drużynie.
Iluzję stworzyliby Harfiarze (ci z Athkatli), którzy uratowali Khalida.
Cytat:
Da się wprowadzić jakiś warunek, że jak ma się Khalida w drużynie to romansu z Jaherią nie ma?
Pewnie się da, ale to pytanie nie do mnie, tylko do kogoś, kto się zna na modowaniu...
Myślałam, że albo nie ma romansu, albo jest konflikt (i to spory! Khalid by się wściekł...)
Cytat:
Właśnie - nie dość, że trzeba Khalida stworzyć, to praktycznie trzeba też się zająć Jaheirą. A jeżeli CHARNAME jest facetem, to jeszcze trza uwzględnić potencjalny konflikt między nim a Khalidem o Jaheirę. Roboty od cholery i jeszcze trochę.
Mam zamiar skupić się bardziej na nim niż na niej, ale Jaheira też dostanie parę dialogów. Z Khalidem głównie, ale też z pozostałymi (szczególnie Imoen i CHARNAME) o Khalidzie...
----------------------------------------------
Tak w ogóle, to jest tylko pomysł, którego realizacja będzie zależała od mojego czasu.
Podkreślam, że ja mogę się zająć tylko tekstem dialogów Khalida (i Jaheiry), a nie całą resztą rzeczy technicznych, bo się nie znam.
Jeszcze jakieś uwagi? Zapraszam...
Zireael
_________________ SiNafay Vrinn z 13tego domu Ched Nasad, prawdziwa córka Lloth!
Wiek: 30 Posty: 1177 Podziękowania: 38/15 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-02-16, 17:16
Zireael napisał/a:
jeśli wyrzucimy Jaheirę, z postaci leczących zostają tylko Viconia, Aerie, Keldorn i Anomen (kiepski wybór).
Po pierwsze, Keldorn nie umie leczyć. Po drugie, pozostałe wymienione postaci (w tym Anomen - czysty kapłan!) to świetni uzdrowiciele. Po trzecie, zapomniałaś o Cerndzie. Po czwarte, mikstury, berła...
Ale to są akurat szczegóły. Pomysł Zireael w ogóle się kupy nie trzyma. Chcesz zostawić romans Jaheiry bez zmian, ale usunąć powód jego istnienia, pozostawiając jej męża przy życiu. Nie zamierzasz modyfikować dialogów o śmierci Khalida, choć koleś będzie przy nich obecny. Nie chcesz wprowadzać zmian w osobowość Jaheiry, a jedynie zrobić z niej idiotkę, przeczącą oczywistym faktom. Musisz to lepiej wykombinować.
Zireael napisał/a:
Jeśli chodzi ci o to, żeby nie Promenada, tylko później: to kiedy? Masz lepszy pomysł?
Nie wiem czy lepszy, ale na pewno spójniejszy: Khalid żyje, nie ma żadnych cyrków z iluzją, mod dodaje dobrze napisanego enpeca i modyfikuje część dialogów, nie gwałci natomiast obecnej w grze postaci i nie wprowadza niepotrzebnie zakręcony wątek schizofrenii.
Chyba masz rację - tyle że ciała w lochach Irenicusa usunąć się nie da, jest częścią obszaru...
Dialogi Jaheiry dałoby się przerobić, żeby zauważyła, że Khalid żyje.
Romansu nie chcę przerabiać, co najwyżej możnaby zrobić, że jak jest Khalid, to nie ma romansu lub jest konflikt przytłaczający go.
@ munin - myślę, że tak.
_________________ SiNafay Vrinn z 13tego domu Ched Nasad, prawdziwa córka Lloth!
Wiek: 30 Posty: 1177 Podziękowania: 38/15 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-02-16, 17:48
Zireael napisał/a:
tyle że ciała w lochach Irenicusa usunąć się nie da, jest częścią obszaru...
Nie znam się na modowaniu, więc wierzę na słowo. Jest za to cały czas mowa o modyfikacji dialogów. Wystarczy, że w rozmowie wyjdzie, że ciało nie należy do Khalida. Nie udawajmy, że modele postaci w Baldurze są takie unikalne - wszystkie elfy i półelfy wyglądają tak samo, a Khalid przecież nie musiał się ubierać na pomarańczowo w jedynce.
Zireael napisał/a:
Romansu nie chcę przerabiać, co najwyżej możnaby zrobić, że jak jest Khalid, to nie ma romansu lub jest konflikt przytłaczający go.
Brak romansu uznaję za naturalne rozwiązanie. Chyba, że chcesz go napisać od nowa.
Zrobienie czegoś z ciałem Khalida to najmniejszy problem. Czy chcecie, żeby tam się pojawiał dowolny inny tekst ("gdyby nie to, że zainstalowałeś moda, który dodaje Khalida, jako postać przyłączalną, mógłbyś przysiąc, że to Khalid. Ale najwyraźniej się mylisz" ;)
czy, żeby Jaheira stwierdziła, że spróbuje go ożywić, to kwestia kilku linijek kodu. Ja bym się skłaniał za zupełnym zignorowaniem Khalida w tym miejscu (leży sobie zwykły elf), i dodaniem go gdzieś indziej. Niech faktycznie będzie ocalony przez Harfiarzy, nawiążmy może do konfliktu z jedynki (z parą Xzan-Montaron). Niech tym razem Khalid okaże się zabójcą, polującym na Xzara. Będzie i dramatyzm (jeśli romans z Jaheirą się zacznie rozwijać już), i subtelne nawiązanie do jedynki, i nawet potencjalny motyw na lini Khalid-Jaheira (jeśli uznamy, że Khalid cały czas skłania się ku rozwiązaniom Harfiarzy względem CHARNAME.)
_________________ był szalony jak stado zajęcy na wiosnę, kiedyś kazał nam ściąć cały zagajnik dębów, bo uroiło mu się, że go szpiegują... a potem doszedł do wniosku, że były jednak w porządku i rozkazał nam je pochować.
- czy wy wiecie ile czasu zajmuje zakopanie dębowego lasu?
Iluzję wrzuciłam, żeby wyjaśnić, dlaczego widzimy ciało Khalida w lochach...
Khalid dwuklasował na maga po zakończeniu BG1, był torturowany przez Irenicusa, ale przeżył, bo nagle Złodzieje Cienia mu przeszkodzili, był za słaby, żeby uciec, więc rzucił na siebie iluzję martwego Khalida po czym stracił przytomność, tak go znaleźli Charname i Jaheira, i dlatego myśleli że nie żyje, a potem Khalid wyzdrowiał, bo spał 8 godzin, i uciekł kiedy Charname był w pokoju z sobowtórniakiem, wybiegł tym wyjściem, które jeszcze się nie zawaliło, bo Charname tam nie przebiegł, na górze został znaleziony przez jakiegoś harfiarza i wzięty do ich tajnej bazy. ^^
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum