Poprzedni temat «» Następny temat
[Komentarze do] Czego teraz słuchasz?
Autor Wiadomość
memory 
Gwiazda Mystry


Wiek: 50
Posty: 905
Podziękowania: 239/203
Skąd: Garwolin
Wysłany: 2018-07-03, 02:50   

torian napisał/a:
Coś z czasów gdy głos Dickinsona był w szczytowej formie (był w niej tak mniej więcej do połowy lat 90, później zaczęło się powolne obniżanie lotów) bo obecnie przykro go słuchać na żywo.

No nie stresuj mnie, bo się strasznie na ten koncert na koniec miesiąc najarałem :grin: . Zresztą, skoro nie słyszałem go wcześniej na żywo, to może nie będę mógł dostrzec, że mu się pogorszyło...
_________________
Slainte mhath!
Podziękuj autorowi tego posta
 
 
 
torian 


Wiek: 34
Posty: 1034
Podziękowania: 39/16
Wysłany: 2018-09-15, 14:26   

Cahir napisał/a:
Generalnie mam ogromny sentyment do "Brave New World", jako że od tej płyty zacząłem słuchać IM.


Pierwsze spotkanie z Maidenami, pamiętam jak dziś. To było krótko po premierze płyty "A Matter of Life and Death". Znajomy podrzucił mi dwie płyty. Najnowszą w tamtym czasie i "The Number of the Beast". Zacząłem od tej drugiej, konkretnie od "Prisonera", dalej poszło już samo.

Odnosząc się do "listy memorego", ja ułożyłbym to w taki sposób

16. Iron Maiden
15. Killers
14. The Final Frontier
13. Virtual XI
12. The X Factor
11. A Matter of Life and Death
10. The Number of the Beast
9. Powerslave
8. Seventh Son of a Seventh Son
7. Fear of the Dark
6. No Prayer for the Dying
5. Piece of Mind
4. Somewhere in Time
3. Brave New World
2. Dance of Death
1. The Book of Souls

Pierwsze dwie płyty podeszły mi najsłabiej co nie znaczy że uważam je za kiepskie. W dziesięciostopniowej skali dałbym im szóstkę. Generalnie mam wrażenie że po "Fear of the Dark" przestali robić muzykę dla fanów a zaczęli dla siebie i ten kierunek który obrali bardzo mi się podoba. Płyta "The Book of Souls" w mojej opinii byłaby doskonałym zwieńczeniem ich muzycznej działalność, niemniej jednak mam wciąż nadzieję na jeszcze jeden album.

Cahir napisał/a:
Ale generalnie jedno muszę przyznać, z płyty na płytę głos Dickinsona coraz bardziej mnie drażni. O ile na niższych rejestrach wciąż brzmi genialnie i ciary po plecach dalej przechodzą, to gdy wchodzi na wyższe tony, to momentami nie da się go słuchać.


Starość panie i lata intensywnej eksploatacji. Cóż poradzić. Na płycie po obróbce nadal brzmi to dobrze ale na żywo, no cóż...

Cahir napisał/a:
A przechodząc płynnie do wokalistów to, nie jestem w stanie zrozumieć, jakim cudem przeoczyłem takiego wielkiego wokalistę jakim był Ronnie James Dio.


Zazdroszczę, sam chętnie poznałby jego muzykę raz jeszcze. Nie ma to ja dołączyć do Black Sabbath i jednym utworem pozamiatać cały dorobek poprzedniego wokalisty.

Cahir napisał/a:
Dla mnie najlepsza piosenka z najnowszej płyty "Firepower". Kurde jaka ta płyta jest dobra.


Kurczę a mi jakoś zupełnie nie podeszła (za wyjątkiem "No Surrender"), już znacznie lepiej słuchało mi się poprzedniej "Redeemer of Souls".
_________________
Filmweb
Lastfm
Lubimy czytać
Steam
Podziękuj autorowi tego posta
 
 
torian 


Wiek: 34
Posty: 1034
Podziękowania: 39/16
Wysłany: 2020-09-29, 22:40   

Neysa napisał/a:
Na dobranoc:
https://www.youtube.com/w...l=DivineChaos97
Kamelot: March Of Mephisto


Ooo od liceum nie słuchałem. W sam raz na spacer.
_________________
Filmweb
Lastfm
Lubimy czytać
Steam
Podziękuj autorowi tego posta
 
 
Cahir 
Pan Świtu


Wiek: 41
Posty: 1101
Podziękowania: 222/62
Wysłany: 2020-09-30, 05:31   

torian napisał/a:
Neysa napisał/a:
Na dobranoc:
https://www.youtube.com/w...l=DivineChaos97
Kamelot: March Of Mephisto


Ooo od liceum nie słuchałem. W sam raz na spacer.


W sieci krąży też parę ciekawych coverów, ale fakt faktem, oryginału nic nie przebije. Przyznaję, że nie słuchałem za bardzo Kamelot, znam jeszcze tylko "The Haunting" (chociaż tu podoba mi się bardziej cover w wykonaniu Yannisa Papadopoulosa i Vicki Psarakis).
_________________
Then they summoned me over to join in with them
To the dance of the death.
Into the circle of fire I followed them
Into the middle I was led
Podziękuj autorowi tego posta
 
 
Neysa 
Witch with the Cats


Wiek: 102
Posty: 185
Podziękowania: 20/44
Skąd: z Kociej Wieży
Wysłany: 2020-09-30, 08:18   

Kamelot był kiedyś męczonym przeze mnie zespołem, do dziś bardzo go lubię. A co do coverów, to rzeczywiście sporo jest całkiem całkiem. :smile: Yannis to jeden z moich ulubieńców, genialny głos.
_________________
Nie drażnić lwa!
- Dlaczego? - zapytałem dozorcy.
- Dostaje biegunki - odrzekł.
Stanisław Jerzy Lec
Podziękuj autorce tego posta
 
 
Cahir 
Pan Świtu


Wiek: 41
Posty: 1101
Podziękowania: 222/62
Wysłany: 2020-09-30, 17:33   

Neysa napisał/a:
Kamelot był kiedyś męczonym przeze mnie zespołem, do dziś bardzo go lubię. A co do coverów, to rzeczywiście sporo jest całkiem całkiem. :smile: Yannis to jeden z moich ulubieńców, genialny głos.


Polceam cover Crimson Glory "Masque of the Red Death" w wykonaniu Yannisa. Genialne.
_________________
Then they summoned me over to join in with them
To the dance of the death.
Into the circle of fire I followed them
Into the middle I was led
Podziękuj autorowi tego posta
 
 
Neysa 
Witch with the Cats


Wiek: 102
Posty: 185
Podziękowania: 20/44
Skąd: z Kociej Wieży
Wysłany: 2020-09-30, 22:04   

Słyszałam, świetne wykonanie, Cahir. :smile:
_________________
Nie drażnić lwa!
- Dlaczego? - zapytałem dozorcy.
- Dostaje biegunki - odrzekł.
Stanisław Jerzy Lec
Podziękuj autorce tego posta
 
 
torian 


Wiek: 34
Posty: 1034
Podziękowania: 39/16
Wysłany: 2021-01-16, 11:26   

memory napisał/a:
Poza tym kończę zapoznawanie się z dyskografią Judas Priest. Świetny kawałek z płyty "Nostradamus":
Alone
Poza tym płyta jest niewątpliwie kontrowersyjna. Doczytałem w necie, bo sam nie potrafiłem tego zrozumieć, że w nagraniach wykorzystano na potęgę syntezatory gitarowe. Mamy więc tu heavy metalowy koncept album z nadużywanymi syntezatorami... Iron Maiden byli w tym miejscu w 1988 roku :curious: I jeszcze wyszło im lepiej.


Lecisz po kolei? To chyba ostatnia udana płyta Priestów. Na dwóch ostatnich sporadycznie trafiają się utwory warte posłuchania a przynajmniej ja je tak odebrałem. Wiele osób (w tym Cahir) chwaliło "Firepower" ale ja kompletnie jej nie czuję, w ucho wpadł mi tylko No Surrender.
_________________
Filmweb
Lastfm
Lubimy czytać
Steam
  
Podziękuj autorowi tego posta
 
 
memory 
Gwiazda Mystry


Wiek: 50
Posty: 905
Podziękowania: 239/203
Skąd: Garwolin
Wysłany: 2021-01-17, 03:03   

torian napisał/a:
memory napisał/a:
Poza tym kończę zapoznawanie się z dyskografią Judas Priest. Świetny kawałek z płyty "Nostradamus":
Alone
Poza tym płyta jest niewątpliwie kontrowersyjna. Doczytałem w necie, bo sam nie potrafiłem tego zrozumieć, że w nagraniach wykorzystano na potęgę syntezatory gitarowe. Mamy więc tu heavy metalowy koncept album z nadużywanymi syntezatorami... Iron Maiden byli w tym miejscu w 1988 roku :curious: I jeszcze wyszło im lepiej.


Lecisz po kolei? To chyba ostatnia udana płyta Priestów. Na dwóch ostatnich sporadycznie trafiają się utwory warte posłuchania a przynajmniej ja je tak odebrałem. Wiele osób (w tym Cahir) chwaliło "Firepower" ale ja kompletnie jej nie czuję, w ucho wpadł mi tylko No Surrender.

Dokładnie tak, lecę po kolei. Właśnie jestem na tej ostatniej płycie i rzeczywiście nie jest za bogato. Chociaż podkreślę jeszcze raz, że zagorzałym wielbicielem Judas Priest nie jestem. Stąd zresztą przegląd całej dyskografii i wybieranie najciekawszych utworów z kolejnych płyt. Już tej wcześniejszej płyty słuchałem z większą atencją.
No Surrender jest rzeczywiście bardzo fajny. Na razie nie potrafię jeszcze wybrać żadnego innego utworu, ale słucham muzyki podczas innych zajęć, więc nie do końca wychwytuję nawet kiedy przelatuje mi w odtwarzaczu cały album.

Edit. No dobra, przysłuchałem się wszystkim utworom na spokojnie. Trzeba przyznać, że płyta jest bardzo równa i każdy utwór z osobna zdaje się brzmieć naprawdę dobrze (perkusja!), ale jako całość album jest trochę nudny.
Zostawiłem sobie w sumie pięć utworów (były już albumy, z których nie wybrałem nawet tylu), ale pewnie za jakiś czas wrócę do całego "extractu" z priestów i niektóre z tych utworów wyrzucę w diabły :razz:
_________________
Slainte mhath!
  
Podziękuj autorowi tego posta
 
 
 
memory 
Gwiazda Mystry


Wiek: 50
Posty: 905
Podziękowania: 239/203
Skąd: Garwolin
Wysłany: 2022-01-26, 20:36   

torian napisał/a:
Jak to jest możliwe że ten zespół tak długo ukrywał przede mną fakt swojego istnienia i dopiero oglądając jakiś biedny horror wyłowiłem go z soundtracku. Memory, ty na pewno znasz. Ty znasz wszystko co wyszło przed latami 90. Zawiodłem się na tobie :wink:

Héroes del Silencio - Entre dos tierras


Znałem ten zespół z nazwy. Nie kojarzę, żebym kiedykolwiek słuchał. Przesusowałem wczoraj po kilku kawałkach na YT. Mam wrażenie, że w podobnym okresie w Polsce taką muzykę grało kilka kapel (Sztywny Pal Azji, Kobranocka, Róże Europy), tylko nie miały takiego heavy metalowego wyglądu. Zasłuchiwałem się tym polskim rockiem w drugiej połowie lat osiemdziesiątych... Aż odkryłem Iron Maiden, Running wild, Manowar :smile:
_________________
Slainte mhath!
Podziękuj autorowi tego posta
 
 
 
torian 


Wiek: 34
Posty: 1034
Podziękowania: 39/16
Wysłany: 2022-01-27, 08:48   

No podobieństwo jest. Jednakże nieczęsto słyszy się hiszpański w muzyce rockowej. Przyjemna odmiana, pewnie dlatego wpadło mi w ucho.
_________________
Filmweb
Lastfm
Lubimy czytać
Steam
Podziękuj autorowi tego posta
 
 
torian 


Wiek: 34
Posty: 1034
Podziękowania: 39/16
Wysłany: 2022-05-28, 21:54   

memory napisał/a:

:arrow: I Gotsta Get Paid (WTF is "gotsta")?



https://www.diki.pl/slownik-angielskiego?q=gotsta
_________________
Filmweb
Lastfm
Lubimy czytać
Steam
Podziękuj autorowi tego posta
 
 
Neysa 
Witch with the Cats


Wiek: 102
Posty: 185
Podziękowania: 20/44
Skąd: z Kociej Wieży
Wysłany: 2022-08-31, 16:10   

memory napisał/a:
Flotsam and Jetsam - No Place for Disgrace

Miłe zaskoczenie, memory. Ma w sobie coś ta płyta, biorąc pod uwagę rok wydania, nie dziwi mnie brzmienie. Mój wewnętrzny tygrys Ci dziękuje, bo zespół mi umknął. :wink:
_________________
Nie drażnić lwa!
- Dlaczego? - zapytałem dozorcy.
- Dostaje biegunki - odrzekł.
Stanisław Jerzy Lec
Podziękuj autorce tego posta
 
 
memory 
Gwiazda Mystry


Wiek: 50
Posty: 905
Podziękowania: 239/203
Skąd: Garwolin
Wysłany: 2022-08-31, 18:24   

Próbowałem kilka lat temu mierzyć się z całą ich dyskografią, z nadzieją, że pozostałe płyty będą na podobnym poziomie, ale chyba poza "Quatro" nie znalazłem tam już nic dla siebie. I nawet ta nie wytrzymuje porównania z No Place for Disgrace. Pierwsza (Doomsday for the Deceiver) jest w sumie też dość wpadająca w ucho, tylko że jeszcze bardzo surowa.
_________________
Slainte mhath!
Podziękuj autorowi tego posta
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group