Ja jestem sceptycznie nastawiony. Szczerze mówiąc to nie widzę sensu by ta gra powstała. Historia jest w pełni zamknięta, więc o bezpośredniej kontynuacji nie ma mowy. Jest to więc próba podbicia hype'u na tę grę za pomocą tytułu. A jeśli ma to być kompletny restart serii to czemu nie nazwali jej po prostu Baldurs Gate (w ten sposób postąpiono jakiś czas temu z tomb raiderem)?
Ja jestem sceptycznie nastawiony. Szczerze mówiąc to nie widzę sensu by ta gra powstała. Historia jest w pełni zamknięta, więc o bezpośredniej kontynuacji nie ma mowy. Jest to więc próba podbicia hype'u na tę grę za pomocą tytułu. A jeśli ma to być kompletny restart serii to czemu nie nazwali jej po prostu Baldurs Gate (w ten sposób postąpiono jakiś czas temu z tomb raiderem)?
Bo zgodnie z polityką WOTC gra musi się dziać wg 5 edycji dedeków czyli ponad 100 lat później - dlatego nie jest to ciąg dalszy wychowanka Goriona ani restart.
_________________ It would be of small avail to talk of magic in the air...
No właśnie. Skoro gra nie będzie miała wiele wspólnego z poprzednimi częściami to, w mojej opinii, tytułowanie jej baldurem jest strzałem w kolano. Doprowadzi to do tego, że oczekiwania będą o wiele wyższe niż gdyby nazwa była inna. Rpg w tym uniwersum jest świetnym pomysłem tylko nawiązywanie do BG może niepotrzebnie rozczarować potencjalnych nabywców. Mogę się założyć, że część mniej zorientowanych graczy będzie oczekiwać bezpośredniej kontynuacji (co sugeruje trójka w tytule).
Ale te same lokacje z dobrą historią i nawiązaniami do poprzednich części jak dla mnie mogą być całkiem spoko. Coś jak wracanie w ID II do tematów z jedynki. Dwie osobne historie, a jednak fajnie połączone.
Ale te same lokacje z dobrą historią i nawiązaniami do poprzednich części jak dla mnie mogą być całkiem spoko. Coś jak wracanie w ID II do tematów z jedynki. Dwie osobne historie, a jednak fajnie połączone.
Tego pewnie się nie podejmą z powodów techniczno-finansowych. Raz że wszystko w 3D, a dwa że musiało by wszystko co najmniej tak ładnie zostać odwzorowane jak w poprzednich częściach.
Fabuła widać będzie się wiązać z ilitidami.
Pytanie dla grających w 5ed. D&D - Itlidzi w tej edycji mogą lewitować?
Liczyłem, ze jeżeli BG3 wyjdzie to będzie to dzieło Beamdoga. Imo zrobili dobrą robotę z EE i SoD'em (mimo iż początkowo byłem mocno sceptyczny do ich dzieł). Historia która nie będzie w żaden sposób związana z Dzieciem Bhaala będzie co najmniej rozczarowaniem. Obie części są mocno sprzężone z Charname, więc jakiś randomowy heros nie wzbudzi moich sympatii. Trzecia część ma sens jedynie, gdyby za kanon traktować odrzucenie boskości na końcu ToB. Ale pożyjemy zobaczymy, chciałbym jakiś gameplay zobaczyć.
Liczyłem, ze jeżeli BG3 wyjdzie to będzie to dzieło Beamdoga. Imo zrobili dobrą robotę z EE i SoD'em
Co wiemy na temat BG3, do tej pory (07-06-2019):
- gra nie będzie działać na silniku z Original Sin,
- korzystać będzie z D&D 5th ed., zmodyfikowanej na potrzeby gry, *1
- akcja trójki będzie się dziać ok. 100 lat po oryginalnej Sadze (5th ed. timeline),
- fabuła będzie toczyć się wokół inwazji Łupieżców Umysłu na tytułowe miasto.
Jak tylko dowiem się czegoś więcej, zedytuję posta. Poniżej spekulacje.
Cytat:
(...) Baldur's Gate 3 will utilize Dungeons and Dragon's 5th Edition Rules. But that doesn't mean that Baldur's Gate 3 will be an isometric RPG like BioWare's old Infinity Engine games. Rather, it will have its own identity (...)
Powyższy cytat niepokoi. Możliwe, że BG3 nie będzie ukazane w rzucie izometrycznym. Strzelam, że to bait ze strony devów, a kamera będzie do ustawienia, wedle uznania. Z drugiej strony... zmienili silnik, który sprawdził się w D:OS.
Cytat:
Genre:
Role-playing - Real-time - Fantasy
Czas rzeczywisty z pauzą? Powyższy wpis pochodzi ze sklepu GOG. Możliwe, że to tylko tymczasowe dane, które się zmienią.
*1
Cytat:
"There are some things on the chopping block, however. It's an interpretation of D&D, specifically 5th Edition, because porting the core rules, which Larian tried to do, doesn't work. Or it works, Vincke clarifies, but it's no fun at all. One of the culprits is missing when you're trying to hit an enemy, and while the combat system has yet to be revealed, you can at least look forward to being able to smack people more consistently".
"You miss a lot in D&D—if the dice are bad, you miss," he says. "That doesn't work well in a videogame. If I do that, you're going to review it and say it's shit".
Ok, więc to żerowanie na tytule. Poczekam do wyjścia tej gry, albo na więcej info, ale nie wzbudza to mojego entuzjazmu.
Moim zdaniem studio pokazuje, że wie co chcą zrobić, planują chyba być dość otwarci na komunikację ze społecznością i to w jaki sposób ten pierwszy update sfilmowali, wkładają w to chyba dość dużo serca. Albo ich PRowcy umieją to tak sprzedać. Anyway, moim zdaniem wygląda to na tyle dobrze, że warto im dać kredyt zaufania. 5ed. wydaje się całkiem niezłym materiałem do adaptacji na grę, niż 2ed. A ten przeskok czasowy? W świecie w którym nasza postać może zostać bóstwem, a dla sporej części ras 100 lat to jest wciąż czas życia pojedynczej osoby... To nie taki duży przeskok czasowy.
Będzie dobrze.
_________________ był szalony jak stado zajęcy na wiosnę, kiedyś kazał nam ściąć cały zagajnik dębów, bo uroiło mu się, że go szpiegują... a potem doszedł do wniosku, że były jednak w porządku i rozkazał nam je pochować.
- czy wy wiecie ile czasu zajmuje zakopanie dębowego lasu?
Nobanion [Usunięty]
Wysłany: 2019-06-21, 10:08
[Dzisiaj 9:42] Nobanion: Czemu nie ma coś takiego, już teraz? http://forums.larian.com/...Board=82&page=1
[Dzisiaj 9:44] Nobanion: rozumiem, że czekają Osoby by tam pojawiło się wzorem EE polish language? ja pier....żal...
[Dzisiaj 9:50] Nobanion: ktoś kto zna biegle angielski, wbić się na discorda, założyć serwer CoBu i spokojnie Larian są dostępni
[Dzisiaj 9:52] Nobanion: https://discordapp.com/invite/wN4qWqd
[Dzisiaj 9:56] Nobanion: już więcej nie nagabuję, mam czasen wrażenie....nie będę się wyrażał, młodzi ludzie i niby tacy zainteresowani światem Baldura, ehhh
[Dzisiaj 10:00] Nobanion: https://discordapp.com/channels/98922182746329088/586233309147955210
Mi stoi na przeszkodzie, że angielski znam słabo, język który znam nie jest używany.
Hm, rzutu izometrycznego szkoda - takie Pillarsy, Tyranny czy nowy Torment robiły to dobrze i pokazały, że da się. Z drugiej strony klapa finansowa Pillarsów 2 pokazała nasycenie rynku takimi produkcjami, tyle że do 2020/21 roku może znowu być miejsce na rynku. Boo jeden wie.
Nie podoba mi się coś innego - teaser jest taki trochę z fajerwerkami - kojarzony jeszcze z jedynką najemnik Płomiennej Pięści pewnie rozbudza nostalgię, i dobrze, ale ta inwazja na miasto... kurczę no, Baldury fabularnie zawsze były trochę o tym, czy bohater pozwoli swojej złej naturze zwyciężyć, czy raczej uda mu się ją jakoś poskromić. Sarevok był przeciwnikiem z gatunku dzisiejszych populistów (zanim to było modne!) - szybka kariera, rzutki, działania podobające się części społeczeństwa (że wreszcie zrobi porządek!). I za tym dopiero stała jakaś mroczna historia, którą się odkrywało. Irenicus to w gruncie rzeczy bardzo biedny wykolejeniec, do którego pobudek dochodziło się powoli, i to raczej na zasadzie domysłów niż jasnej informacji. Jego postać była sama w sobie bardzo ciekawa i pełna sprzeczności.
A tu? Póki co - prosty do odgadnięcia przeciwnik, po prostu potężne potwory, dość to prymitywne.
Nie zrozumcie mnie źle - taka narracja też jest potrzebna, tyle że nadaje się do gier w pełnym 3D, bo po prostu nadrabia grafiką. Gra, która ze swej natury jest raczej książkowa, urzekająca fabułą, może na tym raczej stracić. No chyba, że zmieni swoją naturę, tylko że nie wiem, czy to będzie jeszcze Baldur.
Pewnie ją oczywiście kupię i pewnie się zawiodę. Na szczęście zostało mi jeszcze dużo WoBG.
Wiek: 35 Posty: 608 Podziękowania: 87/119 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-07-16, 15:58
vFuchsberg napisał/a:
Nie podoba mi się coś innego - teaser jest taki trochę z fajerwerkami - kojarzony jeszcze z jedynką najemnik Płomiennej Pięści pewnie rozbudza nostalgię, i dobrze, ale ta inwazja na miasto... kurczę no, Baldury fabularnie zawsze były trochę o tym, czy bohater pozwoli swojej złej naturze zwyciężyć, czy raczej uda mu się ją jakoś poskromić. Sarevok był przeciwnikiem z gatunku dzisiejszych populistów (zanim to było modne!) - szybka kariera, rzutki, działania podobające się części społeczeństwa (że wreszcie zrobi porządek!). I za tym dopiero stała jakaś mroczna historia, którą się odkrywało. Irenicus to w gruncie rzeczy bardzo biedny wykolejeniec, do którego pobudek dochodziło się powoli, i to raczej na zasadzie domysłów niż jasnej informacji. Jego postać była sama w sobie bardzo ciekawa i pełna sprzeczności.
Tym akapitem idealnie wyraziłeś wszystkie moje dotychczasowe obawy odnośnie BG3. Ja również obawiam się, że domyślnie będziemy walczyć z bardzo wyrazistym złem i że kwestia charakteru postaci/wewnętrznej walki z własnym dziedzictwem/moralności zostanie zepchnięta na drugi plan.
będziemy walczyć z bardzo wyrazistym złem i że kwestia charakteru postaci/wewnętrznej walki z własnym dziedzictwem/moralności zostanie zepchnięta na drugi plan.
Obyśmy się mylili :)
Zło bardzowyraziste? Przeciwnie widzę potencjał na inwazję świata powolną, ukryt, podstępną.- jak komunizm w 20 wieku.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum